Wykonanie
Dzisiaj obudziło mnie piękne słońce. Prawie uwierzyłam, że jest już wiosnaTymczasem moje głodomory wybrały się dzisiaj na narty, korzystając z pogody do tego idealnejJa natomiast, jak zwykle przewrotnie… pojechałam szukać wiosnyZnalazłam… Efekt poszukiwań jest taki, że w domu „pachnie” nią za sprawą kwiatków, kwiatuszków,
kurek, zajączków i sama nie wiem czego jeszczePodczas dzisiejszych zakupów kupiłam
truskawki „giganty”. Piękne, słodkie i soczyste. One też stały się inspiracją dla dzisiejszego deseru.Sernik na zimno pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Serwowała go nam w upalne dni mama. Łączyła go z różnymi
owocami z naszego ogrodu. Przeważnie były to
truskawki,
maliny i
porzeczki. Ja dzisiaj postawiłam na
truskawki. Przepis nieco zmodyfikowałam.Potrzebne będą ( 4 porcje) :-
serek waniliowy homogenizowany-
galaretka truskawkowa- 1 szklanka wrzącej
wody- 8
herbatników (użyłam petitek, ponieważ mają idealnie
maślany smak)- 4 łyżeczki
masła-
śmietana kremówka 36 %-
cukier wanilinowy- świeże
truskawkiPrzygotowanie:Zaczynamy od przygotowania
galaretki. Proszek wsypujemy do miseczki i zalewamy wrzącą
wodą. Mieszamy, aby nie było grudek. W międzyczasie miksujemy „na pył”
herbatniki i łączymy je razem z roztopionym
masłem, aż powstanie jednolita masa. Przekładamy ją na dno pucharków i ugniatamy łyżką. Kroimy na ćwiartki
truskawki i układamy na herbatnikach. Kiedy
galaretka ostygnie, ale jeszcze nie tężeje dodajemy ją do
serka homogenizowanego. Najpierw dodajemy 2 łyżki i mieszamy. Następnie dolewamy resztę i ponownie mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Przelewamy ją do pucharków i wstawiamy do lodówki na godzinę. Po godzinie ubijamy
śmietanę z
cukrem wanilinowym i uzupełniamy nią pucharki.Dekorację pozostawiam Waszej inwencji twórczejMini serniczki są szybkim i smacznym deserem. Można je łączyć z dowolnymi
owocami i
galaretkami.Polecam i życzę smacznego
Brak powiązanych wpisów.