No a od dziś mogę zacząć moje najdłuższe wakacje w życiu .

Wykonanie

Szpinakowo - pomarańczowa kasza gryczana w słoiczku po maśle orzechowym z borówkami, bananami i gorzką czekoladą
Krem z kaszy gryczanej czeko banan z truskawkami
No to wreszcie mogę odetchnąć z ulgą, bo maturalne "igrzyska" wreszcie zakończyłam wczorajszą maturą z chemii, którą zapewniłam sobie bezpieczne miejsce przy rekrutacji na ŁUM.
Po zobaczeniu klucza od Witowskiego mam m.in. 50 %, ale na wolę poczekać na wyniki z CKE, bo bardzo jestem też ciekawa ile % mam z j. polskiego, bo on wraz z chemią lub biologią brane są pod uwagę przy rekrutacji.
Czy mam plany ?
Na te 45 dni czekania na wyniki i tak do połowy lipca znalazłam sobie pracę, bo w sumie już w połowie lipca miałam wyjechać do Niemiec, ale dopiero 23.07 będzie podana 1 lista rekrutacyjna
Na pewno też dużo będę się spotykać ze znajomymi, bo jak przyjadę z Niemiec to niestety już ( oby) będę się wybierać do Łodzi
Wreszcie też będę mogła wrócić do biegania i moich długich przejażdżek rowerowych, bo w czasie przygotowań maturalnych i matur niestety nie miałam na nie czasu :)
No i to też będą moje ostatnie chwile w blogosferze, bo w akademiku raczej nie będę robić fotek śniadań, no ale jeśli uda mi się znaleźć jakieś fajne mieszkanko , to czemu nie :)
Miłego dnia :*