Wykonanie

Bardzo proste, kolorowe
ciasteczka z
andrutów. Najbardziej smakują chyba dzieciakom. Ja przygotowałam je w wersji dwukolorowej, ale spokojnie można wykorzystać do ich zrobienia
galaretkę tylko jednego rodzaju (np.
cytrynową).(Przepis Marysi)Składniki:warstwa wiśniowa1/2 kostki
masła1/4 szklanki
cukru1 szklanka
śmietany 30 %1
galaretka wiśniowawarstwa agrestowa1/2 kostki
masła1/4 szklanki
cukru1 szklanka
śmietany 30 %1
galaretka agrestowaponadto6 kwadratowych
andrutówPrzygotowujemy warstwę
wiśniową.
Masło umieszczamy w rondelku o grubym dnie. Dodajemy
cukier i chwilkę całość podgrzewamy, aż składniki się rozpuszczą i połączą. Do mocno podgrzanej mieszaniny wlewamy
śmietanę. Podgrzewamy ją na minimalnym ogniu - nie możemy jednak pozwolić, by się zagotowała. Po około 5 minutach wsypujemy
galaretkę wiśniową. Mieszamy masę bardzo energicznie. Gdy składniki się połączą zdejmujemy rondelek z ognia. Studzimy warstwę
wiśniową.Warstwę
agrestową przyrządzamy analogicznie.Gdy masy nieco stężeją wykładamy je na
andruty. Łączymy wszystkie warstwy układając kolory naprzemiennie. Całość obciążamy, żeby
ciasteczka ładnie się skleiły. Tak przełożone
andruty po około 20 minutach owijamy folią i odkładamy w chłodne miejsce na minimum 2 godziny. Następnie kroimy je na kawałki.

