Wykonanie
Kochani, wielu z was prosiło mnie, abym podała przepis na idealny bezglutenowy
chleb robiony nie na zakwasie, ale na drożdżach. Po długim oczekiwaniu oto i on :) Pełen smaku, pięknie wyrośnięty, niezwykle prosty w przyrządzeniu. Przepis nie jest do końca mój. Inspirowałam się tym podanym na stronie Moje Wypieki, jednak nie byłabym sobą gdybym do niego czegoś od siebie nie dodała.
Chleb jest pyszny i obala mit, że bezglutenowe wypieki są z reguły nijakie, bez smaku. Mam nadzieję, że i wam zasmakuje :)

(keksówka o dł. ok. 28-30 cm)- 500 g mieszanki mąk bezglutenowych - u mnie: 300 g
mąki gryczanej, 50 g
mąki kukurydzianej, 50 g
mąki z
cieciorki, 50 g
mąki ziemniaczanej, 50 g
mąki z
amarantusa- 3 łyżki
siemienia lnianego- 4 łyżki
słonecznika- 1 łyżka
sezamu- 2 łyżki pestek z dyni- 1 łyżeczka
soli- 1 i 1/2 łyżki
brązowego cukru- 13 g
suszonych drożdży- ok. 550 ml lekko ciepłej
wodyMąki przesiewam do miski. Dodaję pozostałe składniki i dokładnie mieszam. Przykrywam bawełnianym ręcznikiem i pozostawiam w cieple na ok. 20-30 min.Całość ponownie mieszam. Ciasto umieszczam w keksówce wysmarowanej tłuszczem i oprószonej
mąką bezglutenową. Pozostawiam w cieple pod przykryciem ok. 30 min.Keksówkę z
ciastem wkładam do piekarnika nagrzanego do 230 st. C na ok. 50-60 min (piec najlepiej w opcji góra-dół). Na dół piekarnika wrzucam garść kostek
lodu.Gotowe ciasto wyjmuję z piekarnika i studzę na kuchennej kratce.Smacznego!