Wykonanie

Pogoda typowo jesienna jak dla mnie. Szaro, zimno i ten deszcz...Aż się nie chce wychodzić nigdzie z domu. Całe szczęście, że w spiżarni miałam składniki do upieczenia pysznych, kruchych
ciasteczek. Najmłodsza córka uwielbia
jajka czekoladowe Kinder niespodzianki...Jednak nie je ich, a tylko rozpakowuje zabawki, dlatego też mam w domu pełno
mlecznej czekolady, której nikt nie chce zjeść....Postanowiłam poeksperymentować i na cieście rozwałkowałam pokruszoną
czekoladę.
Ciastka wyszły nieziemskie, bo
czekolada zrobiła się w środku chrupiąca. Dodatkowo jeszcze miałam z ostatnich wypieków trochę
toffi, tak więc powstały 3 wersje
ciasteczek-z
czekoladą,
toffi i
toffi z
kakao:)Z tego przepisu wychodzą dwie pełne blaszki
ciasteczek. Dodatki do nich można skomponować samemu lub zrobić
ciasteczka bez niczego. Idealnie smakują do porannej
kawy lub
herbaty:)Składniki:-460g
mąki orkiszowej-350g
masła(dałam twarde)-140g
ksylitolu-kilka kropli
aromatu waniliowegoDodatkowo(nie trzeba, ale ja użyłam):-1 łyżeczka
kakao-trochę
czekoladek z
jajek Kinder niespodzianki-karmel
Masło pokroić na małe kawałki, wrzucić do misy melaksera wraz z
mąką,
ksylitolem i
aromatem waniliowym zagnieść hakiem. Następnie wyrobić w rękach, tylko do połączenia składników(można od razu wyrobić rękoma).Ciasto podzielić na 3 w miarę równe części:1) Pierwszą część rozwałkować na cienki placek i pokruszone
jajka Kinder niespodzianki lekko wwałkować w ciasto. Następnie ciasto zrolować, zawinąć w folię spożywczą i odłożyć do schłodzenia do lodówki na ok.20 minut.2) Drugą część ciasta posypać zcukrzonym karmelem trzcinowym, lekko wwałkować. Następnie zwinąć w rulon, owinąć folią spożywczą i wsadzić do lodówki do schłodzenia ciasta.3) Ostatnią część ciasta podzielić na dwie osobne. Do jednej dodać łyżeczkę
kakao i wymieszać. W drugą wwałkować rozkruszony karmel. Następnie warstwę z
kakaem ułożyć na warstwie z karmelem. Razem zwinąć w rulon, owinąć folią i spożywczą i wsadzić do lodówki w celu schłodzenia ciasta.Po wyjęciu już schłodzonego ciasta pokroić je na plasterki grubości ok. 5mm. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec ok. 15 minut do zarumieniania w temp. 170 *C (termoobieg).





Smacznego!:)