Wykonanie
Uwielbiam książki kucharskie. Nie wystarcza mi internet- ja lubię poczuć książkę w dłoni, wdychać nosem zapach jej kart, sycić wzrok pięknymi ilustracjami. Zbieram zwłaszcza te stare książki, dawne sprzed takie sprzed co najmniej 30 lat. Są one skarbnicą
wiedzy i pomysłów:) Dziś przepis właśnie z takiej książki, pt. Ciasta,
ciastka ,
ciasteczka Jana Czernikowskiego.Oszukana mini-szarlotka ( przepis na 6 osób)- 12 kromek
chleba tostowego- najlepiej starego- 2
jajka- 1 szklanka
cukru- 1 łyżeczka
cynamonu- 1 szklanka
mleka- 2 średnie
jabłkaRozdzielamy
żółtka od
białek. Do
żółtek dodajemy 1/3 szklanki
cukru. Miksujemy. Następnie dodajemy
mleko. Wszystko musi być dobrze zmiksowane.
Jabłka ścieramy na tarce o dużych oczkach, dodajemy do nich
cynamon i 1/3 szklanki
cukru.Mieszamy.
Białka ubijamy na sztywno , w trakcie ubijania dodajemy 1/3 szklanki
cukru. Bierzemy kromkę
chleba ( jeśli nie macie starego, czerstwego to można spokojnie opiec w tosterze) maczamy ją w
mleku z
żółtkiem, kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Na nią nakładamy łyżkę
jabłek, przykrywamy ją drugą kromką maczaną znów w
mleku z
żółtkiem. Bierzemy następną i analogicznie do pierwszej układamy i tak ze wszystkimi. Na koniec smarujemy je ubitą pianą z
białek- jak mały torcik z każdej strony i wkładamy do piekarnika , nagrzanego do 180C na mniej więcej 15 min. Ja mam piekarnik z termoobiegiem więc bez termoobiegu będzie trochę dłużej- musicie zauważyć moment kiedy piana z
białek będzie brązowa i zacznie pękać. Dowolnie dekorujemy.