ßßß
Za drugim razem płatki kupiłam na Starym Kleparzu od miłej starszej Pani i postanowiłam je lepiej wykorzystać, więc sięgnęłam na bloga Klaudyny, gdzie znalazłam przepis na syrop i konfiturę - akurat miałam dokładnie tyle płatków ile było potrzeba, więc zabrałam się do pracy i oba przetwory wyszły super - dzisiaj prezentuję Wam syrop, wkrótce konfiturę. To najcenniejsze przetwory jakie zrobiłam w tym roku, a może i nawet w całym moim życiu :-).Płatki róży są niezwykle aromatyczne, więc jeśli macie tylko do nich dostęp, nie zastanawiajcie się i przygotujcie z nich przetwory! Taki syrop z powodzeniem wykorzystacie jako dodatek do herbaty czy deseru np. różanej panna cotty.Składniki:3 kubki płatków róży (o poj. 300 ml, płatki luźno ułożone)1,5 kubka wody1,5 kubka cukrusok z 1 cytrynyWykonanie:Zebrane płatki róży delikatnie oczyszczamy, możemy też odciąć jasne końcówki, które bywają gorzkie, jednak nie jest to konieczne.Zalewamy je wodą i zasypujemy cukrem, mieszamy i zakrywamy np. folią spożywczą, pozostawiamy na kilka godzin np. na noc.Kolejnego dnia syrop zagotowujemy, skręcamy ogień na średni i gotujemy aż płatki zaczną się robić przezroczyste - potrwa to minimum pół godziny. Zestawiamy z ognia i ponownie zostawiamy na kilka godzin czyli np. do wieczora, jeśli gotowaliśmy rano.Ponownie zagotowujemy syrop, odcedzamy z płatków (można je wykorzystać do deseru czy ciasta) i odparowujemy do zadowalającej nas gęstości, dodajemy też sok z cytryny.Gotowy syrop przelewamy do wyparzonej i czystej butelki. Przechowujemy w lodówce lub w chłodnej spiżarni. Można również go zapasteryzować, jednak ja, podobnie jak Klaudyna tego nie robiłam.
Smacznego!