Wykonanie
Bita śmietana to bardzo popularny dodatek do deserów, ciast i
tortów. Bywa jednak bardzo kapryśna i nie zawsze chce się udać. Szczególnie o tej
porze roku, gdy słupki na termometrach sięgają ponad 30 stopni, pojawiają się trudności w jej przygotowaniu.
Podczas ubijania warto zastosować kilka trików, aby uniknąć zwarzenia
śmietany czyli jej rozwarstwienia na cząsteczki tłuszczu i pozostałą płynną część.
śmietanka kremówka przeznaczona do ubijania na sztywno powinna zawierać min. 30%, a najlepiej 36% tłuszczu (z doświadczenia radzę, że 36% ubija się dużo lepiej)przed ubijaniem umieszczamy na 15 minut w zamrażarce metalową miskę lub garnek, w którym później będziemy przygotowywać
bitą śmietanękremówkę przed ubiciem schładzamy przez kilka godzin w lodówce na początku ubijamy zawsze na wysokich obrotach, a gdy
śmietanka zaczyna gęstnieć zmniejszamy jenigdy nie dodajemy do kremówki gorących dodatków (
żelatyny,
czekolady) w trakcie ubijanianie mieszamy
śmietany od różnych producentówjeśli ubijamy kremówkę z
cukrem pudrem, dodajemy go na początkuDodawanie
czekoladyJeśli bardzo zależy Wam na przygotowaniu
kremu czekoladowego, polecam dzień przed przygotowaniem
tortu zagotować słodką
śmietankę z
czekoladą, a następnie schłodzić, odstawić na noc do lodówki i ubić mikserem następnego dnia. Zdarzają się jednak sytuacje, że nie ma na to czasu, wówczas do ubitej kremówki dodajemy letnią, rozpuszczoną
czekoladę (najlepiej dolewać ją stopniowo, małym strumieniem i zamieszać łyżką).Dodawanie
żelatynyAby usztywnić
bitą śmietanę np. do
tortu, można dodać do niej
żelatynę. Polecam na 500 g
śmietanki dodać 1 łyżkę stołową
żelatyny rozpuszczoną w 1/4 szklanki wrzątku. Jednak także w tym przypadku kolejność wykonywanych czynności ma znaczenie. Kremówkę ubijamy na półsztywno, ponieważ po dodaniu
żelatyny i tak zgęstnieje.
Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku i wystudzamy. Gdy jest jeszcze lekko ciepła dodajemy do niej stopniowo kilka łyżek ubitej
śmietany, energicznie mieszamy, a następnie dodajemy do pozostałej części masy. Odradzam dodawanie
żelatyny bezpośrednio do całej ubitej
śmietany, bowiem kontakt z dużą ilością zimnej masy może spowodować, że
żelatyna zbyt szybko się zetnie i w kremie będą wyczuwalne jej grudki.
Zwarzona
śmietana. I co teraz?Jeśli zdarzy Wam się przebić
śmietanę i ta jednak się zwarzy, nie musicie jej od razu wyrzucać. Macie dwa wyjścia :)Pierwsze. Ubijać, ubijać, ubijać aż wyjdzie Wam
masło.Drugie. Zmodyfikować nieco smak Waszego kremu do
tortu. Gdy zauważcie, że
śmietanka zaczyna się warzyć (na jej powierzchni zaczynają wytrącać się grudki), przestańcie miksować i dodajcie do
śmietany 2 łyżki * gęstej, kwaśnej
śmietany lub
serka homogenizowanego. Całość zamieszajcie łyżką i zagęśćcie
żelatyną. Taką masą po schłodzeniu bez problemu przełóżcie Wasz tort. Nie będzie to już
bita śmietana, aczkolwiek w sytuacji awaryjnej krem zostanie uratowany.*(2 łyżki na 500 g
śmietanki kremówki)