Wykonanie
Jeśli dziwi was przestój w przepisach na blogu to informuję, iż nie mam aktualnie jak gotować bo moja lodówka ledwo
mieści już słoiczki jakie dostałam z domu, do tego cały zamrażalnik jest zapełniony kluskami śląskimi, kopytkami, pierogami, kluskami na parę... Pani Jadzia nagotowała mi bigosu, gołąbków, polędwiczek w sosie, chłopskiego jadła, Strogonowa, zupy z dyni, krupniku
ryżowego i nie wiem co jeszcze tam jest!!Poza tym mam jeszcze 2 słoiczki,które mi zostały z poprzedniej paczki z
kapustą z
pomidorami i chyba 3 słoiczki
kiełbasy słoikowej od tatusia z własnych przerobów.... Mamusia postarała się o zapas
jajek wiejskich i dostałam 20 sztuk ;PJak tu nie kochać rodziców ;PA oberwało mi się takimi dużymi ilościami jedzenia, bo wszyscy w święta byliśmy chorzy, nie było imprezy imieninowej mamy i za dużo jedzenia by się zmarnowało, więc moje kochane kobiety w domu wpadły na pomysł zaopatrzenia Ani, aby nie głodowała, miała więcej czasu na naukę itd itpA na dowód zdjęcie mojej lodówki ;P