Wykonanie
Uwielbiam
ryby i dlatego nie
mogę się doczekać wieczerzy wigilijnej i moich ulubionych
rybnych przysmaków. Dziś postanowiłam w ramach przedsmaku
rybnej uczty przygotować
łososia w mojej ulubionej formie - czyli pieczonego w folii z dodatkiem
cytryny. Jakoś trzeba sobie dogadzać gdy
spędza się samotne zimowe wieczory i popołudnia, bo Narzeczony w pracy... :(
Łosoś pieczony

Potrzebujemy :
Łososia bez ości (u mnie dwie porcje po ok 200g)
cytrynyulubionych przyprawNaprawdę nic więcej nie potrzeba! :D
Łososia solimy, dodajemy
przyprawy ( u mnie
sól ziołowa,
pieprz ziołowy,
koperek) i kładziemy plasterki
cytryny. Wkładamy do pieca nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok 40 minut.Ja piekłam na blaszce grillowej na najwyższym poziomie pieca, ale nie trzeba jej
mieć żeby było palce lizać :)Wyszedł świetny, nie "przepieczony", tylko soczysty w sam raz.Podałam z sosami majonezowymi:
majonez + troszkę
sosu sojowegomajonez +
koperekSmacznego!