Wykonanie
Ciąg dalszy festiwalu
pomidorowego :) W tym roku
pomidory bardzo obrodziły i okazały się być tańsze, niż w poprzednim, więc zaszalałam :) Tym bardziej, że udało mi się trafić na ostatni tydzień dobrej dla nich (przynajmniej w naszym regionie) pogody. Zrobiłam masę
pomidorowych zapraw i po raz pierwszy zdecydowałam się też zrobić
suszone pomidory w
oleju. Już nie
mogę się doczekać, żeby przekonać się, jak będzie smakował mój debiut :)
Składniki:3 kg
pomidorów Lima,ok. 0,5 litra
oleju słonecznikowego,suszona
bazylia,
suszone oregano,
czosnek,
sól,świeży
tymianek.
Pomidory przekroić na pół i wydrążyć z pestek. Ułożyć na blaszce i delikatnie oprószyć
solą, a obficie
bazylią. Następnie wstawić do rozgrzanego piekarnika na ok. 90-100 ° C i suszyć do momentu, kiedy
pomidorki nam się pomarszczą, ale nie będą suche na wiór (muszą być jędrne). W zależności od wielkości
pomidorów trwa to nawet do 8 godzin, ale cały czas trzeba je kontrolować, żeby nie przesadzić.
Potem wysuszone
pomidory wkładamy do wyparzonego słoiczka (użyłam słoiczków ok. 200 ml), dodając pokrojony w plasterki jeden ząbek
czosnku i jedną gałązkę świeżego
tymianku. Na koniec dodajemy do każdego słoiczka szczyptę
oregano i zalewamy gorącym, ale nie wrzącym,
olejem słonecznikowym. Zakręcić i odwrócić do góry dnem i pozostawić tak na cały dzień.