ßßß
Grzyb wartościowy z kulinarnego punktu widzenia, jednakże kiedy go widzimy, to ostatnie co nam przychodzi do głowy, to że można go zjeść :) Przy okazji pozdrawiam panią, która patrzyła się na mnie jak na debila kiedy to zbierałem :) Polecany jest do zbierania wiosną, ze względu na to, że z czasem twardnieje. Ja jednak wolę kiedy jest bardziej mięsisty, wtedy można go wykorzystać do rzeczy innych niż potraw typowo grzybowych i tutaj wiele możliwości mających różna preferencje kulinarne. Kiedy go gotujemy to śmierdzi prawnie równie intensywnie jak w przypadku prawdziwych flaków :)Składniki:- kilka żółciaków siarkowych- marchewka- cebula- olej- majeranek- musztarda
Wykonanie:Grzyby wypłukać i gotować 15 min. Następnie pokroić w paski i wrzucić do wody razem ze startą marchewką. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć. Dodać do pozostałych składników. Wzbogacić smak musztardą i majerankiem.