Wykonanie
Ostatnio, gdy byliśmy u znajomych na ogródkach działkowych mój Ł. pomógł starszemu małżeństwu zanieść ciężkie wiadra do ich samochodu. W ramach podziękowania dostaliśmy małą siatkę papierówek z ich działki. Nie przepadam za jedzeniem papierówek na surowo, ale to nie znaczyło, że nie miałam na nie pomysłu. Od razu wiedziałam co z nich zrobię - pyszny, aromatyczny kompot z papierówek!Składniki:- 1,5l
wody- 0,5kg papierówek- 2-4 łyżki
brązowego cukru (w zależności od kwaskowatości
jabłek)-
laska wanilii- pół
cytryny- 10
goździków- łyżeczka
cynamonuJabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne, myjemy i kroimy na ćwiartki. Do dużego garnka wlewamy
wodę, wrzucamy
jabłka,
goździki,
cynamon, 2 ćwiartki
cytryny i nasiona z
laski wanilii (zamiast niej można użyć jednego opakowania
cukru waniliowego). Stawiamy na gazie na średnim ogniu i doprowadzamy go zagotowania. Gdy
jabłka się zagotują, zmniejszamy ogień i jeszcze chwilę podgrzewamy aż
jabłka będą całkowicie miękkie. Odstawiamy do ostygnięcia. Gdy kompot będzie chłodny przelewamy go przez sitko do dzbanka i odstawiamy do schłodzenia. W zimie oczywiście kompot najlepiej smakuje na gorąco.Kompot można też - gdy będzie jeszcze gorący - przelać do słoików (wtedy gotujemy kompot trochę krócej, żeby
jabłka się nie rozpadły, będzie można dodać je do słoików), zawekować i odstawić do spiżarni. W zimie wystarczy podgrzać taki kompot i będziemy
mieć pyszny, rozgrzewający
napój na chłodne wieczory.