Wykonanie
Jak już udało nam się przerobić skrzynkę
jabłek na mus/przecier, to rączki nam troszkę opadły. I wtedy to właśnie przyszedł nam wspaniały pomysł do głowy - zróbmy
sok jabłkowy!!!Ze szperania w internecie, znalazłam jeden przepis prosty na blogu magiawkuchni . i wg niego zrobiłam :)Dodałam bardzo mało
cukru, bo
jabłka były słodkie. I dzieciakom w końcu rozwadniałam, bo wyszedł bardzo intensywny. Ale to dobrze... ;)
Składniki:-
jabłka (bardzo dużo soczystych)-
cukier (wg uznania)Wykonanie:
Jabłka umyć, wyjąć gniazda i ogonki. I pokroić na części dobrze mieszczące się w sokowirówce.Postawić wielką michę
jabłek, sokowirówkę i Dzielnego Pomocnika i do roboty! (Krzyś bardzo dzielnie mi przynajmniej 1/3
jabłek przepuścił przez sokowirówkę. A było ich naprawdę duużo..)Moja sokowirówka maksymalnie jest w stanie do 3 szklanek soku z siebie na raz wydać. Później trzeba ją oczycić... Więc troszkę to trwało... Ale mam chyba 8 buteleczek :)Pozyskany sok należy zagotować, następnie zdjąć piankę z góry (gorzka i niesmaczna) i ew. dosłodzić do smaku. I jeszcze raz zagotować.* (Prawda też taka, że nie trzeba całkiem soku gotować - wystarczy podgrzać trochę i odstawić - właśnie by sie wyklarował. - zdjąć piankę i przelać do butelek. - tylko to jest raczej opcja bez
cukru...)Następnie przelać do buteleczek/słoików i pasteryzować ok 20 min.i studzić pod kocykiem/ściereczką.Soczek gotowy!
Wydrukuj przepis