Wykonanie
Dynia,
dynia,
dynia. Jak na razie zawładnęła moimi kubkami smakowymi i próbuje wciskać się do wszelkich dań. Jeszcze wiele przepisów do wypróbowania, na razie kolejny mam sfotografowany i niedługo też się tu pojawi.
Dynie można długo przechowywać świeże, a
potem upiec i zamrozić, więc nawet w środku zimy można
mieć pięknie
pomarańczowe desery lub zupy. Na razie na moim parapecie wylegują się 3
dynie, pół czeka w lodówce, a 600 g puree czeka na zimę w zamrażalniku. Wszystkie jednak są malutkie, na jeden raz.W każdym razie. Dzisiaj przepis na prostą
dynię faszerowaną. Ważne jest, żeby
dynie były malutkie, wtedy jest zachowana równowaga
między farszem, a samą
dynią :)Farsz przyprawiłam
przyprawą meksykańską Tex Mex, którą kupiłam połowę taniej niż w podanym linku ;) Dobrze jest czasem poczekać ;) Mam nadzieję, że te
przyprawy na stałe wejdą do oferty sezonowej Lidla ;)

Składniki:3 małe
dynie hokkaido (malutkie, po wydrążeniu 300-800g)500 g
mięsa mielonego1 puszka
kukurydzy1
cebulakoncentrat pomidorowyprzyprawa do
chilli con carne/meksykańska lub
chilli,
zioła prowansalskie,
papryka słodka, wędzona,
czosneksólPiekarnik nagrzewamy do 200 st.
Dynie myjemy (spokojnie można je nawet umyć płynem do mycia naczyń), ucinamy czubek, wydrążamy je dokładnie z pestek.
Cebulę kroimy w kostkę. Podsmażamy na
oliwie, po czym dodajemy
mięso. Smażymy, odparowujemy z nadmiaru
wody. Dodajemy odcedzoną
kukurydzę i koncentrat. Słoiczek po koncentracie przepłukujemy odrobiną
wody, którą wlewamy do
mięsa. Gotujemy kilka minut, doprawiamy. Napełniamy farszem
dynie i ułożone na blaszce lub w naczyniu żaroodpornym (jeśli się przewracają) wstawiamy do nagrzanego piekarnika. enjoy c: