Wykonanie

W moim domu rodzinnym była nazywana szarlotką tutti-frutti:) U mnie tym razem w zdrowszej wersji - bez glutenu i
cukru.Składniki:2,5 szklanki
mąki (u mnie pół na pół jaglana i gryczana)2 łyżeczki kamienia
winnego1/2 szklanki
ksylitolu4
jajka200g
masła (użyłam o obniżonej zawartości tłuszczu)2 łyżki
skrobi ziemniaczanej2 łyżki karobu lub
kakao (opcjonalnie)kilka
jabłek (ilość zależy od upodobań, ja dałam ponad kilogram, ponieważ lubię szarlotkę mocno
jabłkową:)
cynamonrodzynkiZ
mąki, kamienia
winnego, 1/4 szklanki
ksylitolu,
masła i
żółtek zagnieść ciasto. Podzielić na 3 części - do jednej można dodać karob lub
kakao. Schłodzić.Przygotować nadzienie:
jabłka umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać
cynamon, sparzone
rodzynki i ewentualnie dosłodzić, gdy
jabłka są niewystarczająco słodkie. Jeśli
jabłka są bardzo wilgotne warto je nieco odcisnąć z nadmiaru soku.Jedną z porcji ciasta wylepić dno formy, wyłożyć
jabłka, zetrzeć na tarce (lub skubać palcami) kolejną część ciasta (ciemnego, jeśli dodawaliśmy
kakao lub karob).
Białka ubić na sztywną pianę dodając pod koniec ubijania 1/4 szklanki
ksylitolu, a na sam koniec
skrobię. Wyłożyć pianę, a na nią ostatnią część ciasta. Piec przez około godzinę w 180 stopniach.