Wykonanie
Od kilku dni chodziło za mną coś słodkiego, coś
serowego. Nie wiem skąd mi się to wzięło, ale po powrocie z Zakopanego naładowana nowymi
smakami szukałam przepisu, który zaspokoiłby tą ciekawość :) i o to jest ! kremowy sernik ! Bez zbędnego ciasta na spodzie, tylko albo aż kilogram pysznego
sera,
jaja,
masło i
budyń.... rozpływa się w ustach, musisz spróbować !Potrzebujemy:1 kg
sera białego zmielonego ( ja kupiłam w markecie gotowy)5 jaj100 gram
masłacukier waniliowyłyżka startej
skórki z cytrynyolejek śmietankowy2 budyniePrzepis banalny, aromatyczny i jak widzicie nie jest wielce kaloryczny. Można zajadać się tym serniczkiem na drugie śniadanie lub deser. Oczywiście dla cukrzyków wersja bez lukru, no dobrze może delikatnie :)
Masło ucieramy z
cukrem waniliowym, kilkoma kropelkami
olejku śmietankowego oraz startą
skórką z cytryny. Aromaty unoszące się z pod miksera przypominały zapachy dzieciństwa, kiedy każdy z Nas wkładał babci lub mamie palec do miski i się oblizywał. Dodajemy powoli
żółtka,
ser,
budyń i miksujemy na gładką masę. W misce obok posolone lekko
białka ubijamy na sztywno. Tak powstały biały obłoczek delikatnie przemieszamy z
serową masą i Voilà :)Wstawiamy do piekarnika na 180`C na góra-dół 60 minut, w razie gdyby sernik za bardzo lub za szybko się rumienił zmień na sam dół po 30 minutach lub przykryj wierzch papierem do pieczenia. Uwaga !!! nie sprawdzaj ciasta patyczkiem bo opadnie. Delikatnie dotknij palcem wierzchu, nie przerażaj się gdy trochę będzie się ruszało ciasto. To nie jest sernik Wiedeński ani Nowojorski, ani na zimno to coś pomiędzy :) 100%
sera w
serze, wierzch polukrowałam i starłam trochę skórki z
pomarańcza :) a jaki jest Wasz ulubiony sernik Kuchciki? Piszcie, wysyłajcie zdjęcia, może jakiś opublikuje ?!