Wykonanie
Tak jak obiecałam dzisiaj zamieszczam uszka do barszczu wigilijnego z poprzedniego przepisu. Są naprawdę bardzo proste do zrobienia, a smakują wyśmienicie. Można je tak jak ja (i moja Druga Połówka, która kleiła je razem ze mną :)) zrobić wcześniej i zamrozić surowe by w Wigilię tylko ugotować.Składniki (na ok. 100 sztuk):Na farsz:3 garści
suszonych grzybów (podgrzybki lub
prawdziwki)3 średnie
jajka (M)
bułka tarta (opcjonalnie)
sól,
pieprzNa ciasto:150 g
mąki1
jajkociepła
wodasólPrzygotowanie:
Grzyby na farsz namaczamy na kilka godzin lub na noc . Gotujemy aż będą miękkie - ok. 1 godziny na małym ogniu. 2
jajka także gotujemy i studzimy.
Grzyby odcedzamy i siekamy bardzo drobno. To samo robimy z
jajkiem. Oba składniki mieszamy, dodajemy surowe
jajko by je połączyło. Doprawiamy
solą i
pieprzem i mieszamy. Gdyby farsz był zbyt rzadki możemy dosypać trochę
bułki tartej.3/4
mąki wsypujemy do głębokiego talerza i dodajemy
jajko i szczyptę
soli. Mieszamy przy użyciu widelca powoli wlewając
wodę, aż do uzyskania jednolitej, dosyć rzadkiej masy. Wszystko przekładamy na stolnicę podsypaną resztą
mąki i wyrabiamy ok. 4-5 minut aż ciasto będzie jędrne i gotowe do wałkowania.
Ciasto dzielimy na 2 części i jedną z nich wałkujemy na podsypanej
mąką stolnicy lub blacie na grubość ok. 1 mm. Następnie, przy użyciu małego nożyka lub noża do pizzy, wykrawamy kwadraty o
boku 4 cm. Na środek każdego z nich nakładamy niewielką kuleczkę farszu. Kwadraty składamy na pół i sklejamy tak by powstał trójkąt. Następnie dwa narożniki sklejamy ze sobą (ja robię to na palcu wskazującym) by powstał charakterystyczny kształt.Tak samo postępujemy z resztą ciasta. Ścinki po wykrawaniu możemy zagnieść jeszcze raz (gdyby ciasto było za suche możemy dodać trochę
wody) i wykorzystać. Uszka odkładamy na desce podsypanej
mąką by się nie poprzyklejały.Gotujemy we wrzącej, osolonej wodzie. Na porcję wykładamy ok. 10 uszek, które zalewamy barszczem.