Wykonanie
Polędwiczki marynujemy w ulubionych ziołach i przyprawach. Zaczynamy smażyć
paprykę pokrojoną w paski, najlepiej w różnych kolorach - do momentu, aż skórka zacznie się przypalać i oddzielać. Dorzucamy
suszone pomidory i plastry
cukinii. Na sam koniec wrzucamy
mięso i podsmażamy wszystko razem, aż potrawa przejdzie smakiem.
Banalne, nie?Kiedyś nawet taki obiad stanowił dla mnie wyzwanie!:)
*Wspominałam coś o szarlotce?Moi Rodzice przepadają za szarlotką królewską, którą jeszcze cztery lata temu z lubością pałaszowałam. Doskonale pamiętam studenckie - nie tak dawne czasy - kiedy Mama przywoziła mi to ciasto do Rzeszowa i zajadałam się nim ze współlokatorką. Wiele się zmieniło od tamtego czasu...*
... ale na
kawę z pianką zawsze jest
pora!
... i na różowe
winogrona, które podobno są zdrowsze od zielonych. Wiedzieliście?*
... a jutro rano bierzcie talerzyki w dłoń i wpadajcie na królewską szarlotkę!Trzymajcie się :-)