ßßß

Ta pasta to smak mojego dzieciństwa i smak wakacji, bo tylko na wakacje ją jadłam. Spędzając wolny czas latem na wsi, gdzie jajek było pod dostatkiem, a szczypiorek, który dawniej można było tylko jeść w sezonie rósł w przydomowym ogródku, babcia rozpieszczała nas takim właśnie rarytasem:-).Do dzisiaj jest regularnie konsumowana w moim domu przez cały rok, bo teraz zakup „zielonego” możliwy jest nie tylko w sezonie. Choć tamten szczypiorek smakował jakoś inaczej, tak mi się wydaje;-).Składniki:
4 - 5 jajek,pęczek szczypiorku,2 łyżki majonezu ,sól i pieprz.Przygotowanie:Jajka ugotować na twardo, ostudzić i zetrzeć na tarce jarzynowej. Dodać posiekany szczypiorek. Wymieszać z majonezem i doprawić solą i pieprzem. Majonezu dodać tyle ile się lubi, wszystko zależy od konsystencji - ma być gęsta, nie płynna. Moja babcia dodawała masła zamiast majonezu.
Przepis zgłoszony do akcji: