Wykonanie
Moi mili coś mnie ostatnio naszło na serniki. Po bardzo udanym eksperymencie z z sernikiem z
Jackiem Danielsem, wpadłam na pomysł upieczenia sernika z dodatkiem mleczka koksowego. Ciasto w efekcie powstało bardzo dobre, o mocno wyczuwalnym smaku
kokosa. Delikatny ,puszysty wilgotny sernik z chrupiącą
kokosową bezą. Proporcję na tortownicę 18-20 cm

Masa serowa1/2 kg
twarogu sernikowego z wiaderka3
żółtka3/4 szklanki
cukru1/2 szklanki
mleczka kokosowego1/2 szklanki
śmietanki 30%2 łyżki
wiórków kokosowych3 łyżki proszku budyniowego (najlepiej koksowego , ew.
Waniliowego)
Beza3
białkaszklanka
cukruszklanka
wiórków kokosowychszczypta
soliBiałka ubijamy ze szczyptą
soli na sztywno pod koniec dosypujemy
cukier i wiórki koksowe
Mleczko kokosowe podgrzewamy i do gorącego wsypujemy
wiórki kokosowego, zostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Jajka miksujemy z
cukrem na puch, dodajemy
ser, i mieszamy. Dodajemy
budyń, mieszamy, następnie delikatnie wlewamy mleczko z wiórkami
śmietankę. Wszystko dokładnie łączymy. Uwaga masa jest rzadka, wiec upewnijcie się że macie szczelną tortownice ;-)Masę
serową przekładamy do foremki, której dno wysypujemy
bułką tarta . Na wierzch delikatnie wykładamy
kokosową bezę i pieczemy w 160 st 60-70 minut.
