ßßß
Jakiś czas temu ubzdurałam sobie,żeby dać awokado jeszcze jedną szansę, które przy pierwszym podejściu (jakieś 10 lat temu) - ku wielkiemu rozczarowaniu moich rodziców i moim okazało się smakować jak pasta do butów (przynajmniej takie było nasze wyobrażenie, bo przecież nie mamy w zwyczaju zapychać się tym specyfikiem ^^). Zieleń i pozostałe guacamole sprawiły,że dałam za wygraną. I oto jest, moje guacamole, które podbiło moje podniebienie :).
_______________________________Ingrediencje:Na wersję testową :)1 awocado1/5 średniej czerwonej cebuli1duży ząbek czosnkułyżka posiekanej świeżej kolendry (nie odważyłam się dać więcej, bo jakoś nie przekonywał mnie jej zapach)sólchili cayene w proszkusok z 1/2 limonkiCzary:Awokado obrać, rozgnieść widelcem na masę, w której pozostaną małe grudki owocu. Dodać posiekaną cebulkę i czosnek, sok z limonki, posiekaną kolendrę, sól i pieprz cayene do smaku (ponoć tradycyjne guacamole powinno być bardzo pikantne - takie jak lubię :)).