Wykonanie
Wiosna idzie a mi zostały tylko
grzybki marynowane. Zapewne wiele miłośniczek i miłośników różnego rodzaju
przetworów, co roku wykorzystuje swoje ulubione i sprawdzone przepisy ale również poszukuje nowych, ciekawych receptur. Wiem coś na ten temat bo moja mama wiecznie coś zaprawia i zapełnia półki w swojej spiżarni. Ja do tej
pory jeszcze nie zakręciłam żadnego słoiczka a raczej wyniosłam i odkręciłam te ze spiżarni mamy (
Alinki). Od roku zbieram przepisy i każdy mi się podoba. Może w tym roku zabiorę się do pracy w tym temacie. Znalazłam dzisiaj w Internecie hasło: STARSZA PANI -
PRZETWORY. Pomyślałam, że warto zajrzeć i nie myliłam się. Starsza Pani podaje ciekawe i domowo brzmiące przepisy
między innymi na:
ogórki kiszone,
ogórki w
śliwowicy,
kapustę,
marynowane cebulki,
czosnek,
kapary i wiele innych bardzo ciekawych receptur. Poza tym znalazłam interesujące porady na temat jak mrozić i suszyć warzywa lub w jaki sposób robić tak zwane solanki.Odsyłam Was w takim razie na stronę STARSZEJ PANI i życzę udanych
przetworów. Mam nadzieję też, że pochwalicie się swoimi doświadczeniami ze mną.A oto
grzybki marynowane z półeczki mojej mamy. Mają nawet swoją
markę. Nazywamy je żartobliwie „
Grzybki Halucynki
Alinki.”