Wykonanie
Jestem z osób, które
kawę piją wyłącznie w ostateczności. Raczej zawsze wolałam pobudzać mój organizm, albo słodkościami, albo jakąś formą aktywności fizycznej. Lecz i mnie czasem dopadają takie chwile, w których ten szybki zastrzyk energii jest niezbędny. Pewnie większość z Was wzięłoby wówczas filiżankę i zrobiło tzw. małą czarną. Ta wersja
kawy nie jest dla mnie. Lubię tylko delikatne
napoje kawowe typu latte. Dziś krótki przepis na domowe latte z pianką.

Składniki:2/3 szklanki
mleka1/2 szklanki
kawy (u mnie słaba)1 1/2 łyżeczki
cukru waniliowegocukier do smakuopcjonalnie ulubione dodatki np.
likier czekoladowy,
amarettoPrzygotowanie:Wersja I:Przygotowujemy naszą ulubioną
kawę. Dodajemy
cukier waniliowy,
cukier kryształ (ewentualnie inne dodatki smakowe). Podgrzewamy
mleko w garnku na gazie lub szybko w mikrofali. Uwaga! Nie zagotowujemy
mleka. Ubijamy je spieniaczem około 60 sekund. Wlewamy powoli
kawę do ubitej piany
mlecznej (po ściance szklanki). Podajemy.Wersja II:Jeśli nie posiadacie spieniacza do
mleka, a chcielibyście cieszyć się
kawą z pianką, wówczas bierzemy większą ilość
mleka około 3/4 szklanki. 1/3
mleka podgrzewamy i łączymy z
kawą. Pozostałe
mleko rozlewamy do płaskiego pojemniczka (zapełniając dno). Wkładamy go do zamrażarki na parę minut. Gdy
mleko zaczyna przymarzać, wyciągamy je i szybko miksujemy. Powstanie nam delikatna pianka, którą nakładamy np. łyżką na wierz naszej
kawy. Uwaga! Podać od razu, gdyż zimna pianka szybko topi się na gorącej
kawie.
Kawa w takiej wersji nie jest klasycznym latte, ale jest równie smaczna (w opinii znajomych).Smacznego