Czekoladowo-kokosowa chwila wytchnienia

Wykonanie

Po tak wyczerpującym dniu, jaki miał miejsce, należy się...chwila wytchnienia. I tak też nazwałam prezentowany deser. Czekoladowo-kokosowy pucharek miał umilić mi wieczór i sprawić, że sny będą kolorowe i ... smaczne. I tak też było ;) Spróbujcie sami mojej "czekoladowo-kokosowej chwili wytchnienia".
A zwieńczeniem deseru nie mogło być nic innego jak przepiękna, zachwycająco czerwona, słodziutka truskawka.
Składniki: (na dwie porcje)
1 1/2 szklanki mleka
1 1/2 łyżeczki cukru waniliowego
15-16 łyżeczek kaszy manny błyskawicznej
2 łyżeczki wiórek kokosowych
4 czubate łyżki masła czekoladowego - najlepiej domowego (przepis następnym razem) lub kupnego (uwaga! czekoladowego bez dodatków)
2 truskawki i odrobina cukru pudru
Przygotowanie:
W garnku z grubszym dnem (u mnie garnek do mleka) gotujemy mleko, cukier waniliowy i kokos. Gdy mleko z dodatkami zacznie się gotować, zmniejszamy moc palnika i dodajemy po łyżeczce masło czekoladowe. Ciągle mieszamy, aż nasze masło się rozpuści. Następnie dosypujemy powoli kaszy manny. Mieszamy, aż deser osiągnie gęstą konsystencję (około 4-5 minut). Przekładamy do przygotowanych pucharków. Czekamy aż przestygnie. Dekorujemy truskawką i odrobiną cukru pudru. Podajemy.
Smacznego
Wpis dołączam do akcji "Czekoladowy Tydzień" 2015