Wykonanie
Tempo, tempo, tempo! Jeden dzień
goni kolejny, godzina za godziną, poniedziałek? Już jest środa! Nie ma czasu na obracanie głowy w tył, trzeba iść przed siebie, do przodu, wyłącznie do przodu. Chociaż chwilami zajęcia i wykłady zdają się nigdy nie skończyć, a jedna minuta jest wtedy jak piętnaście, tak naprawdę wszystko toczy się bardzo szybko. Wczesne pobudki, późne powroty. A gdzie w tym wszystkim jest czas na jedzenie? Trzeba go znaleźć! Trzeba codziennie znaleźć moment na tak zwany "przystanek", trzeba się zatrzymać i zjeść coś smacznego, dodającego energii do dalszej bieganiny. Oczywiście w takim momencie nic nie sprawdza się lepiej, niż własnoręcznie przygotowany, dzień wcześniej, posiłek zapakowany do ulubionego,
truskawkowego pudełeczka "na wynos". Nie wiecie, co do niego zapakować? Skończyły się Wam pomysły? Nie martwcie się, przychodzę Wam bowiem na ratunek! I proponuję pyszną, pożywną, szybką do zrobienia
sałatkę z
kaszą gryczaną,
łososiem, słodką
żurawiną i nutką kwaśnej
cytryny. Znajdą się chętni?

Przepis (jedna porcja):60g (ugotowanej)
kaszy gryczanej Halina200g "różyczek" z (wędzonego)
łososia1 łyżka
konfitury z
żurawiny1/2 łyżeczki suszonego
rozmarynu1 łyżeczka startej
skórki z cytryny1 łyżeczka soku wyciśniętego z
cytrynyRóżyczki z
łososia pokroić w mniejsze kawałki. Wymieszać z (ostudzoną, ugotowaną już)
kaszą gryczaną. Przełożyć do pojemnika "na wynos" (lub na talerz, jeśli danie będziemy jeść w domu). Wierzch polać
konfiturą z
żurawiny. Posypać suszonym
rozmarynem, startą
skórką z cytryny, skropić
sokiem z cytryny.




