Wykonanie
Był już ekstrakt
pomarańczowy,
cukier z prawdziwą
wanilią,
cukier cynamonowy, zatem przyszła
pora na
skórkę pomarańczową w cukrze. Jest doskonała do świątecznych wypieków. Ale ale! Kochani, do roboty, bo czas nas
goni! Skórkę powinno się zrobić na 2 tygodnie przed planowanymi wypiekami! Ja swoją zrobiłam wczoraj i mam nadzieję, że zdąży się przerobić do Świąt ;)Zatem koniec gadania i bierzemy się za
pomarańcze! :)Pomysł podpatrzony na blogu Jedynka gotuje .
Składniki:-
pomarańcze (ilość zależna od potrzeb, ja miałam 3),-
cukier (na oko).
Pomarańcze dokładnie myjemy, a następnie zanurzamy we wrzątku na ok. 30 sekund. Osuszamy ręcznikiem papierowym, zostawiamy na chwilę, by przestygły. Za pomocą obieraczki obieramy skórkę (wyłącznie
pomarańczową, bez albedo, czyli białej podskórki), bardzo drubniutko kroimy, a następnie układamy w słoiku warstwami - skórka-
cukier-skórka-
cukier (ugniatamy łyżką kolejną warstwę
pomarańczową), itd. Na wierzchu powinien być
cukier. Skórkę można dokładać, po zjedzeniu kolejnych
pomarańczy :). Przechowujemy w zamkniętym słoiku, w ciemnym miejscu. Najlepsza jest po 2 tygodniach. Smacznych wypieków!