Wykonanie
W lodówce znalazłam zapomniane czerstwe tortille. Co prawda można je bardzo łatwo odświeżyć - wystarczy posmarować je przed podgrzaniem pędzelkiem zamoczonym w wodzie. Jednak tym razem postanowiłam zrobić meksykańską potrawę - zapiekankę z tortilli i chorizo. Bardzo polecam, pyszne choć zdecydowanie niecodzienne.
Składniki na 4 porcje:4 pszenne czerstwe tortillepuszka
pomidorówok. 10 dkg chorizo4 łyżki drobno
startego serałyżka posiekanych liści
kolendrymielona
słodka paprykakuminząbek
czosnkusól,
pieprzoliwaTortille połamać na nieduże kawałki, rozłożyć na blasze, skropić
oliwą i podpiec w nagrzanym do temperatury 160 stopni piekarniku 7-10 minut.
Czosnek i chorizo posiekać i przesmażyć na
oliwie. Dodać
pomidory i dusić aż sos odparuje, dodać
kolendrę i doprawić do smaku (używam tylko
słodkiej papryki, bo chorizo jest wystarczająco pikantne). Naczynka do zapiekania posmarować
oliwą, na dnie ułożyć warstwę kawałków tortilli, na nią nałożyć farsz
pomidorowy (do moich naczynek wchodzi ok. 2 łyżki farszu, a z podanych ilości składników otrzymamy ok. 8-9 łyżek), przykryć kolejną warstwą tortilli i posypać
serem. Użyłam
sera dziurgasa, który wcześniej leżał kilka tygodni w lodówce. To spowodowało, że stwardniał i trochę się odtłuścił. Dzięki temu nie stopił się na ciągnąco, tylko zapiekł trochę jak kruszonka. Zapiekać w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni 25-30 minut. Można również przygotować zapiekankę w dużym naczyniu, wtedy należy ją zapiekać kilka minut dłużej. Podawać natychmiast. Z powodzeniem można podać zapiekankę jako danie główne, ale może też służyć jako dodatek do
mięsa.