Wykonanie
Jak wiemy nasza sklepowa
wędlina na faszerowana jest jakimiś dodatkami chemicznymi że trudno je wymówić a co dopiero zapamiętać . Dlatego od lat piekę
mięsa na kanapki . Taka pieczeń ma jeszcze taką zaletę że zaraz po wyjęciu z piekarnika ,można ją podać jako danie obiadowe z dodatkiem
ziemniaków i surówki . Może być coś innego jako dodatek . Natomiast po wystygnięciu jest znakomitą
wędlinką , no i o wiele zdrowszą . Przepis jaki stosuję jest od mojej mamy , która przez całe swoje życie nie spróbowała kupowanej
wędliny.
Składniki2 kilogramy chudej
karkówki2 duże
cebule1 łyżka
soli2-3 łyżki
majeranku1 cała główka
czosnku1 łyżkę
pieprzu czarnego mielonegoWykonanieKrok 1 . Przygotować zaprawę . W tym celu należy : rozgnieść
czosnek,
cebulę pokroić w talarki. Przełożyć to do miseczki, dodać -
majeranek ,
sól,
pieprz i dokładnie wymieszać.Krok 2 . Umytą i wysuszoną
karkówkę wkładamy do suchej zaprawy i wcieramy ją w
mięso , dokładnie w każdą szczelinkę . Na koniec należy mocno wklepywać zaprawę .Mama mówiła że im mocniej ją wklepię tym będzie smaczniejsza.Krok 3 . Tak przygotowaną
karkówkę włożyć do lodówki na 2-3 dni.Krok 4 . Po 3 dniach
karkówkę trzeba obsmażyć z każdej strony na silnie rozgrzanej patelni.Krok 5 . Przełożyć
mięso do żaroodpornego naczynia i włożyć do piekarnika ,rozgrzanego do 250 stopni na 30 minut ( ważne -po 15 minutach należy
karkówkę przekręcić ) .Krok 6 . Po 30 minutach zmniejszyć temperaturę do 180 stopni i piec ok 2 godzin. Ponieważ czas pieczenia zależy od grubości
mięsa ,należy sprawdzać wykałaczką czy jest miękkie.Bardzo ważne jest co kilka minut podlewać
mięso wydzielanym
sokiem .Jak mam zamiar wykorzystać część pieczeni na obiad to pod koniec pieczenia kroje ją na plastry ( coś w rodzaju kotletówŻyczę smacznego