Wykonanie

uwielbiam pączki!!!! z rozmarzeniem wspominam czasy kiedy to mój ulubiony ;) szwagier raz na czas przynosił nad ranem pyszne, puchate i czasem jeszcze ciepłe paczki !!!! jedyne co mnie w nich denerwowało, to
marmolada , która nie raz wylądowała na piżamie , dlatego kiedy to ja robię w domu pączki obowiązkowo musza być bez nadzienia i z dużą ilością lukru. a skoro tłusty czwartek już niebawem , zaraz za nim walentynki , to trzeba było odkopać pączkowe karteczki i przystąpić do działania. wymarzyłam sobie śliczne pączusie serduszka z czerwonym lukrem, pachnące
pomarańczą. i prawie udało mi się zrobić idealnie pyszne pączki z jednym małym ale, mianowicie teraz już wiem , że pączki nie chcą trzymać kształtu ( innego niż okrągły ) i z 12 sztuk tylko może ze 5 przypominało serducha ;) ale najważniejsze, że smakowały bosko.składniki na ok 12 sztuk2 czubate szklanki
maki1/2 szklanki
cukruotarta skórka z 1
pomarańczy15 g
drożdży świeżych1/4 kostki
masła ( miękkiego)1/3 szklanki ciepłego
mlekalukier (
cukier puder+sok z pomarańczy+barwnik) oraz koraliki do dekoracji
drożdże rozcieram z
cukrem , odstawiam na chwilę. do miski przesiewam
mąkę, dodaję skórkę,
masło ,
mleko i
drożdże z
cukrem. wszystko dokładnie mieszam , następnie wyrabiam na stolnicy gładkie ciasto (jeśli się klei podsypuje
mąką). wyrobione ciasto odkładam do miski, przykrywam folia spożywczą i zostawiam do wyrośnięcia. następnie wałkuję, wycinam serduszka , ponownie odstawiam żeby wyrosło odrobinę. następnie smażę z obu stron na ładny brązik. studzę a już chłodne lukruję.