Wykonanie
kurka nie od koguta, ale
kurka leśna :)kupiłam ostatnio trochę
kurek i tak z moim ślubnym debatowaliśmy co by z nimi zrobić. sos do makaronu? nie , mój ślubny
makaron je tylko ewentualnie w rosole.
mięsko z kurkami?? też w ząbki kłuje ;) same na masełku? eeee też nie. padło na sos i
ziemniaki , ale wyszedł omlet . no dla niektórych frittata :) zwał jak zwał, wiadomo o co chodzi :)zdjęcie cyknięte na szybko, bo stary m. ( czytaj ślubny mój) był baaardzo głodny a
młody m. cały czas chwytał się moich spodni i próbował wstawać :)składniki :25 dkg
kurek ( lub innych
grzybków )4
jajkagarść startego
żółtego serałyżka
masłasól/vegeta ,
pieprz do smaku
grzybki dusimy na
maśle, żeby zmiękły.
jajka lekko traktujemy ubijaczką. dodajemy
przyprawy i stary
ser żółty. gdy
kurki już są miękkie i pozbawione
wody zalewamy rozmąconymi
jajkami. smażymy na małym ogniu, aż
jajka się zetną. następnie odwracamy na drugą stronę i jeszcze chwilę smażymy.i gotowe .smacznego