Wykonanie
Na dowód, że piękny kolor można otrzymać w prosty sposób do Akcji Tęcza Smaków dodaję kulinarną klasykę :) A że jakoś dziwnym trafem brak jej na blogu, to dobra okazja. W moim rodzinnym domu od zawsze własnie tak robi się surówkę z
marchewki. Z jabłuszkiem. W domu robię ją tylko wtedy, kiedy tata ma wychodne, bo było by mu żal ;) Za to mój Syn potrafi zjeść całą miseczkę sam. I tylko ta surówka ma aż takie powodzenie;) Uwielbia przyrządzoną ją waśnie w taki sposób. Wilgotna, lekko słodkawa, aromatyczna. Pyszna. Zapraszam.
Składniki:3-4
marchewki - w zależności od wielkości1
jabłko - najlepiej
winnepieprzsólpół łyżeczki
cukruolej słonecznikowyMarchew obieramy i ścieramy na tarce jarzynowej na małych oczkach - dzięki temu zachowa swoją wilgoć.
Jabłko obieramy i ścieramy albo na takich samych oczkach, albo na tarce do
tarcia ziemniaków. W zależności czy chcecie, by
jabłko było widoczne, czy nie ;) To w kwestii niejadków. Solimy,
pieprzymy, dodajemy
cukier i
olej słonecznikowy. Mieszamy i odstawiamy na 5-10 minut, by się przegryzła. Smaczności !