ßßß
Dzisiaj pączków nie będzie, bo po prostu za nimi nie przepadam. No chyba, że są z pieca, ale o tym kiedy indziej. Nie wiedziałam, jak nazwać dzisiejszy przepis, ten wypiek ma swoje miejsce gdzieś pomiędzy puddingiem a brownie, tyle, że w kokilce. Jak brownie, jest mocno czekoladowe i "mięsiste", ale ma wilgotny środek jak pudding. Dzięki temu, że jest pieczone w kąpieli wodnej, jest miękkie i delikatne. Ciastka te podaję zazwyczaj w kokilce, jednak dzisiaj je wyjęłam, żebyście mogli zobaczyć, jak powinno wyglądać w środku po przekrojeniu.(7 ciastek, średnica foremki 7cm)250g gorzkiej czekolady175g masła5 jajek125g cukru pudru75g mąki
Czekoladę rozpuścić na parze i utrzeć z masłem. Jajka utrzeć z cukrem w osobnej misce. Połączyć masy. Dodać mąkę i wymieszać.Kokilki natłuścić masłem. Napełnić ciastem do 3/4 wysokości. Wstawić je do większego naczynia żaroodpornego wypełnionego gorącą wodą do 3/4 wysokości. Piec 40 minut w 180 stopniach.Wyjąć kokilki z kąpieli wodnej, ostudzić i wstawić na godzinę do lodówki. Ja podaję je z sosem z tego przepisu .Smacznego!