Wykonanie

Mam dziś niedobrą wiadomość dla wszystkich, którzy jeszcze tego nie złapali i dlatego mam też mega fantastyczny przepis, który na pewno przyćmi tę wieść. Otóż zwichnęłam nogę i nie pobiegnę w niedzielnym maratonie. Za to popełniłam dziś tak fantastyczne naleśniki, które na pewno zawrócą Wam zupełnie w głowach. Są proste, są zdrowe i są dietetyczne. Bez
mąki, tłuszczu i w ogóle super kuper! Elastyczne i chrupiące, cieniutkie i pachnące. A to wszystko działo się dziś w mojej kuchni - sami zobaczcie!

Składniki na 9 naleśników6 jaj, ale tylko 3
żółtka. Oczywiście od szczęśliwej
kurki200ml
mleka, u mnie 0,5% tłuszczu50g granulowanego,
odtłuszczonego mleka w proszku55g zmielonych nasion lnu (czyli
siemienia lnianego)2 łyżeczki suszonego
lubczyku1/4 łyżeczki
pieprzu czarnego
Przygotowanie3
żółtka idą na straty...chyba, że macie pomysł jak je wykorzystać?Do miski z
białkami i
żółtkami dodajemy
mleko i mieszamy. Następnie
mleko granulowane,
lubczyk i
pieprz i mieszamy. Teraz dodajemy siemię i mieszamy tak aby nie było grudek. Smażymy bez tłuszczu na gorącej patelni. Z jednej strony naleśniki będą całe brązowe, a z drugiej będą miały piękną naleśnikową fakturkę.


Do naleśników przygotowałam pastę z
ciecierzycy i warzywa z grilla oraz świeże.

Fantastyczne, dietetyczne wrapy - mega zdrowe, mega pyszne!Komu ile?My zjedliśmy po trzy ;)

SMACZNEGO SIOSTRY!