Wykonanie

Kimchi najpierw traktowałam jako dodatek do dań albo po prostu przekąskę, po którą sięgałam jak miałam ochotę na coś pikantnego.A
potem poszłam dalej i zaczęłam łączyć je z innymi dodatkami i jeść na ciepło. Na ten pomysł sama bym może nie wpadła, dlatego dziękuję za wskazanie
drogi Thiessie :)Prezentuję 2 wersje z
ryżem i jedną z
kaszą jaglaną i
jajkiem.Błyskawiczna kolacja, pod warunkiem, że ma się kimchi pod ręką;)Składniki:* kimchi* ugotowana
kasza jaglana*
jajko*
olej kokosowy albo inny* coś zielonego do posypaniaKimchi wrzuciłam na rozgrzany
olej, chwilę podsmażyłam i dodałam ugotowaną
kaszę jaglaną. W tym samym czasie na
maśle usmażyłam
jajko sadzone.Przełożyłam na talerz, posypałam świeżo wyhodowanym na parapecie
szczypiorem i zjadłam sama, bo oczywiście nie było chętnego na takie danie;)Było bardzo dobre!

Wersja z
ryżem i
suszonymi pomidorami:

I wersja z
ryżem i
anchois, czyli ostro-słona:

"Żyjesz tylko raz. Ale jeśli wszystko zrobisz jak trzeba, raz wystarczy"Fred Allen