Wykonanie
Pomarańczowy, korzenny; teoretycznie dostępny przez cały rok, ale uwielbiamy go celebrować teraz.Nastraja w zimowe wieczory, pomaga w przedświątecznych przygotowaniach, rozgrzewa krzątających się Gości. Brakuje mi tylko trzaskającego ogniem kominka i widoku na zaśnieżone Alpy. Mogą być zaśnieżone dachy. Albo - zaśnieżone po prostu.
Składniki (na ok. 850ml):750ml dobrego/ulubionego
czerwonego wina wytrawnego2 strączki
kardamonu3 pąki
goździków1 laska
cynamonu1 gwiazdka
anyżu3 łyżki
miodu1 łyżeczka
cukru trzcinowego (do smaku)skórka z ½
pomarańczy (sama wierzchnia część, bez białej błonki)½ szklanki Cointreau
Wino wlać do rondelka, dodać do niego
kardamon,
goździki,
cynamon i
anyż. Podgrzewać delikatnie (ale też niezbyt wolno) na średnim ogniu.Gdy całość nieco się rozgrzeje, dodać stopniowo
miód i
cukier – do smaku.Kiedy grzaniec osiągnie już prawie odpowiadającą nam temperaturę, dorzucić
skórkę pomarańczową, podgrzewać jeszcze około minuty, do uzyskania żądanej temperatury.W ostatniej chwili przed podaniem dolać Cointreau, wymieszać.Rozlać do ciepłych szklanek odcedzając
przyprawy.