ßßß Cookit - przepis na 5 lat bloga...

5 lat bloga...

nazwa

Wykonanie

Kupowałam dziś rano kawę na wynos, zagapiłam się na kalendarz w komórce - dziewiąty września, hmmm. 9.09.2009 "coś mi to mówi chyba…". No tak! dziś całkiem niespodzianie przeleciało mi 5 lat blogowania. Jeszcze pamiętam pierwszy post, krótki i skromny, a traktował o domowym makaronie. Potem nastały szarlotki, serniki, suszone owoce, mięsiwa, domowe kiełbasy, pierwszy chleb i domowy jogurt. Fajnie mi z Wami było przez te 5 lat, a Wam?
Od kilu tygodni przeżywam późno-letni kryzys blogowania, a może to te 5 lat? Zrobicie coś dla mnie po tych 5 latach razem? Pomachajcie do mnie łapką w komentarzu, dajcie znać, że jesteście, co? Napiszcie cokolwiek - skąd czytacie ChilliBite, czy coś ze mną ugotowaliście, może udało mi się Was do czegoś zmotywować w kuchni? Może macie jakieś miłe wspomnienie albo katastrofalną wpadkę z pomysłów, które tu podrzucam? Albo po prostu zostawcie trzy kropki, ślad, że jesteście. Sprawicie mi tym dużą przyjemność.
Nie będzie w najbliższym czasie wielkich rewolucji na blogu, spektakularnych zmian. Rozsiądźcie się przy moim stole i częstujcie się, posłuchajcie razem ze mną "All of Me", które mam nadzieję usłyszeć niebawem na koncercie w Warszawie - przed Wami - John Legend …
Życzę Wam wszystkim dobrego dnia.
Kasia
Źródło:http://www.chillibite.pl/2014/09/5-lat-bloga.html