ßßß Cookit - przepis na Test elektronicznego kombiwaru halogenowego FIRST FA-5032

Test elektronicznego kombiwaru halogenowego FIRST FA-5032

nazwa

Wykonanie

Korzystaliście kiedykolwiek z kombiwarów halogenowych? Ja tak.... Do tej pory używałam tradycyjnego takiego z mechanicznymi pokrętłami do ustawień temperatury i czasu bez żadnych dodatkowych funkcji... Uznałam więc, że testowanie nowego kombiwaru halogenowego elektronicznego wyposażonego w wiele dodatkowych funkcji będzie rzetelne i odbędzie się w oparciu o porównanie z dotychczas używanym modelem.
KOMBIWAR HALOGENOWY ELEKTRONICZNY FA 5032
Na początek kilka funkcji podawanych przez producenta firmę First Austria:
błyskawiczne pieczenie i gotowanie 3 do 5 razy szybciej niż w tradycyjnych piekarnikach
bezpieczna obudowa z hartowanego szkła
niskie zużycie energii elektrycznej
pierścień ze stali nierdzewnej, użyteczny podczas gotowania produktów o dużych gabarytach
grzałka halogenowa
pojemność: 14 , 5 litra z założonym pierścieniem
szklana solidna misa o średnicy 35cm
rama metalowa z płytą spodnią ochraniająca powierzchnię poniżej
jednostka wstrząsania obracającej się zawartości
uszczelniający pierścień silikonowy górnej pokrywki (zapobiega dymowi)
wyświetlacz LCD
8 programów
zawieszana pokrywka, wygodna w użytkowaniu
akcesoria: niski ruszt, wysoki ruszt, szczypce, łyżka-miarka
moc: 1350-1650W
A teraz kilka słów ode mnie i kilka moich spostrzeżeń odnośnie tego produktu.
Kombiwar fantastycznie nadaje się do pieczenia, smażenia i gotowania różnych potraw. Na pierwszy rzut poszły krewetki . Wystarczyło założyć nakładkę mieszającą, do misy urządzenia wlać odrobinę oleju odmierzając go wcześniej z dołączonej miarki. Na panelu elektronicznym ustawiamy temperaturę oraz czas i już. Kombiwar rozpoczyna pracę, mieszadło powoli obracając się przewraca krewetki na drugą stronę umożliwiając tym samym równomierne ich smażenie. Misa kombiwaru jest z hartowanego szkła co umożliwia stałe śledzenie postępu smażenia. Krewetki wyszły przepyszne....
Następna w kolejce czekała pizza ... Urządzenie doskonale poradziło sobie z jej upieczeniem. W tym celu wystarczyło założyć do wnętrza misy obrotowy rożen, umieścić na nim pizzę, na panelu ustawić temperaturę i czas i gotowe. :) Pizza przepięknie się upiekła i zarumieniła. Ciasto było idealne i doskonale się upiekło. Mąż samodzielnie sobie poradził przygotowując "męską kolację" :) Obsługa kombiwaru jest banalnie prosta. Dotykowy panel jest intuicyjny w obsłudze, a wyświetlacz podświetlany co pozwala śledzić czas pozostały do zakończenia pracy. Po ustawieniu odpowiedniego programu kombiwar rozpoczyna pracę, a na minutę przed zakończeniem czasu sygnalizuje moment wyłączenia.
A co z szaszłykami? Kto powiedział że szaszłyki można jeść tylko na grillu na działce? Co z takimi robionymi w domu? Postanowiłam przetestować i taką możliwość...
Kombiwar wyposażony jest w metalową obręcz umożliwiającą zwiększenie objętości/wysokości urządzenia. Na ramieniu urządzenia znajduje się zaczep. Podnosimy go równocześnie wysuwając ramię wraz z pokrywą, na szklanej misie umieszczamy metalową obręcz. W środku misy umieszczamy obrotowy rożen, układamy na nim szaszłyki a następnie kolejny rożen i drugą porcje szaszłyków. I znów... czas... temperatura.... Szaszłyki upiekły się dobrze i równo, choć trwało to trochę dłużej ze względu na ich ilość... Metalowe rożna wyjmujemy dołączonym do zestawu uchwytem który jest bardzo poręczny i wygodny.
A teraz Was zaskoczę.... Jedliście kiedyś ziemniaczki lub frytki upieczone na 1 łyżce oleju? Ja do tej pory nie miałam okazji... Jadałam kilkakrotnie takie z blachy z piekarnika, ale jakoś mnie nie zachwyciły. Te były chrupiące zewnątrz i miękkie w środku. Ich upieczenie trwało dłużej niż w tradycyjnej frytkownicy ale smak był bardzo dobry. Dzieci wcinały aż miło :) Chyba nikogo nie muszę przekonywać, że takie frytki są dużo zdrowsze i mniej kaloryczne od przygotowywanych tradycyjnie takich smażonych w głębokim tłuszczu.
A teraz nasz zdecydowany faworyt: pieczony karczek z grilla... Mięso idealnie się rumieni, jest mięciuteńkie, pięknie wygląda i fantastycznie smakuje. Wcześniej zamarynowany w ulubionych przyprawach, rozłożony na obrotowym rożnie. Upieczony błyskawicznie. Równie błyskawicznie zniknął ...
ZALETY
WADY
błyskawiczne pieczenie i gotowanie do 5x szybciej niż w tradycyjnych piekarnikach
gumowa obręcz na pokrywie nie do końca jest szczelna przez co część ciepła „ucieka” bokiem
niskie zużycie energii elektrycznej
uchwyt do przenoszenia kombi waru jest nie poręczny. Moim zdaniem brakuje solidnej rączki lub gumowego zabezpieczenia na palce bowiem kombi war jest ciężki
pierścień ze stali nierdzewnej, użyteczny podczas gotowania produktów o dużych gabarytach
ramię wysuwające się (przedłużające) jest delikatne, a umocowanie pokrywy jest jednocześnie zaletą jak i wadą… po jej uniesieniu zatrzask przytrzymujący pokrywę w pionie zaskakuje, by pokrywę opuścić należy go zwolnić. To rozwiązanie nie jest zbyt szczęśliwe. Odruchowo próbuje się bowiem położyć pokrywę, a to może skutkować urwaniem zaczepu.
pojemność: 14 , 5 litra z założonym pierścieniem
dość głośna praca i sygnał kończący
szklana solidna misa o średnicy 35cm
podświetlany wyświetlacz LCD i 8 programów
zawieszana pokrywka - nie trzeba jej odstawiać na bok co w przypadku tradycyjnego kombi waru bywa uciążliwe
praktyczny zestaw akcesoriów: niski ruszt, wysoki ruszt, szczypce, łyżka-miarka
łatwa intuicyjna obsługa
łatwe czyszczenie dodatkowego wyposażenia, które może być myte w zmywarce
doskonałe pieczenie, smażenie oraz opiekanie (np. bułek do domowych hamburgerów)
Za możliwość przetestowania sprzętu dziękuję Firmie :
Źródło:http://mojepasjekrakow.blogspot.com/2012/08/test-elektronicznego-kombiwaru.html