Wykonanie
Jakiś czas temu miałam okazję być na fantastycznych warsztatach kulinarnych w Toruniu. I obiecałam wam, że pojawią się na blogu jakieś przepisy na dania, które wtedy gotowaliśmy. No to na pierwszy ogień idzie
sałatka z pieczonego
kalafiora.Pyszna i bardzo aromatyczna. Idealnie nadaje się jako danie podczas jaglanego detoksu - jeżeli wyeliminujemy
rodzynki. Bardzo mi taka
sałatka smakuje i jestem pewna, że wam także przypadnie do gustu.Zapraszam :-)Składniki:- 1 mały
kalafior-
oliwa-
sól himalajska-
pieprz- garść
płatków migdałów- garść
rodzynek- garść
natki pietruszki- kilka listków
kolendry- połowa
granatu- 3 łyżki tahini- sok wyciśnięty z połowy
cytryny- ząbek
czosnkuWykonanie:
Kalafior myjemy i osuszamy. Kroimy nożem na małe kawałki - różyczki, możemy także połamać ręcznie na małe kawałki. Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem.
Kalafior polewamy
oliwą i mieszamy rękami, aby
oliwa wszędzie dobrze dotarła. Piec w nagrzanym piekarniku 25-35 minut w temperaturze 200 stopni.
Rodzynki namoczyć we wrzątku, odsączyć,
natkę pietruszki wraz z
kolendrą posiekać.
Płatki migdałów podprażyć na suchej patelni. Następnie
kalafior posypać
solą i
pieprzem i przełożyć na talerz, lub talerze.Przygotować sos - pastę tahini wymieszać z wyciśniętym ząbkiem
czosnku i
sokiem z cytryny. Pasta
zrobi się taka bardzo gęsta, dodać ciepłej
wody - tyle aby powstał sos. Najlepiej dodawać stopniowo po łyżeczce cały czas mieszając. Posolić do smaku.Z
owocu granatu wydłubać pestki. Upieczony
kalafior posypać
pietruszką i
kolendrą,
płatkami migdałów,
rodzynkami, pestkami
granatu i na koniec polać sosem z pasty tahini.