Przepis zaczerpnęłam z bloga Moje pasje, jednak ciasto było, jak dla mnie ,zbyt mało cytrynowe, dlatego po pewnej modyfikacji przedstawiam moją udoskonaloną, cytrynowo wersje.Biszkopt:4 jajka3/4 szklanki cukruskórka otarta z 2 cytryn (tylko żółta część)3/4 szklanki mąki pszennej tortowejBiałka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania stopniowo dodać cukier i nadal ubijać. Nie przerywając miksowania dodawać kolejno żółtka. Na koniec delikatnie wmieszać skórkę cytrynową oraz mąkę pszenną. Blaszkę (23x33) wyłożyć papierem do pieczenia, wlać ciasto i wyrównać. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180 stopni ok 20 minut.Składniki na piankę cytrynową:2 opakowania "Śnieżki"2 szklanki mleka 3,2%2 galaretki cytrynowe350 ml wrzątkusok z 1 cytrynyGalaretkę rozpuścić we wrzątku i dokładnie wymieszać. Przestudzić do momentu aż zacznie tężeć ale będzie jeszcze płynna. Śnieżki ubić z mlekiem i sokiem z cytryny. Wmieszać do nich galaretkę. Zmiksować. Tężejącą masę wylać na biszkopt. Wyrównać i wstawić do lodówki.Składniki na warstwę galaretkową:2 galaretki cytrynowe700ml wrzątkuGalaretki rozpuścić dokładnie we wrzątku. Tężejące przelać na piankę. Znów wstawić do lodówki do całkowitego zastygnięcia.Składniki na warstwę śmietanową:500 ml śmietany kremówki 36%6 łyżeczek cukru pudru1 kopiata łyżka żelatynySok z 1 cytryny70 ml wodyŻelatynę namoczyć w zimnej wodzie i odstawić na 10 minut do napęcznienia. Kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem i sokiem z cytryny. Żelatynę podgrzać w kąpieli wodnej lub wstawić na kilka sekund do mikrofalówki. Jeszcze lekko ciepłą żelatynę dodać do ubitej kremówki i szybo ubić oraz wylać na wierzch ciasta, szybko i sprawnie rozprowadzić równomiernie. Na wierzchu ciasto posypać wiórkami białej czekolady lub wiórkami kokosowymi.