ßßß Cookit - przepis na Baton czekoladowo pomarańczowy

Baton czekoladowo pomarańczowy

nazwa

Wykonanie

Jeśli macie czasami ochotę na słodką przekąskę, wcale nie trzeba od razu piec blachy ciasta, czy kupować pączka albo drożdżówki w piekarni. Że nie wspomnę o słodkich batonach! Można samodzielnie w domu w dosłownie 7 minut przygotować rewelacyjne batony czekoladowo-pomarańczowe na bazie naturalnych, zdrowych składników . Baton będzie słodki mimo, że bez cukru i dosładzaczy, będzie czekoladowy, choć z samym kakao i będzie cudownie pachniał pomarańczą. Możecie zaczarować takim batonem kogoś bliskiego, trenujący sportowiec Was zań ucałuje. Obiecuję, że się w nich zakochacie!
Dziś o świcie niebo było całe w pomarańczy. A i dzień tak pięknie rozświetlony napawa radością, napełnia baterie dobrą, przedwiosenną energią. Zagapcie się w niebo w najbliższych dniach, rozejrzyjcie po uśpionej jeszcze przyrodzie. Już niebawem wybuchnie zielenią, wiosną, oszołomi i pobudzi do nowego życia. A tymczasem posłuchajcie ze mną jak o "Orange Sky" śpiewa Alexi Murdoch ...
Nie kręcą mnie zupełnie półki przy kasach w markecie, czy na stacji benzynowej wypełnione najróżniejszymi batonami, słodkimi waflami, paczkami landrynek i cukrodajnych zapychaczy. Nie pamiętam dnia, kiedy ostatnio jadłam Snickersa, czy Marsa, a wszelkie mleczno-czekoladowe przegryzki wzbudzają moją ogromną niechęć. Nie tylko dlatego, że są nieustającym polem walki mamy z kilkulatkiem " mamo kup" "nie kupię" "mamo, chociaż jednego", "no nie kupię", ale przede są najkrótszą drogą do otyłości hodowanej już od najmłodszych lat. Oczywiście, że moje dzieci czasami zjedzą kupnego wafla (Grześ, Prince Polo), kupię im torebkę cukierków czekoladowych Wedla, galaretek w czekoladzie, inną czy podręczną słodycz. Jednak nie są to stałe pozycje w ich jadłospisie. Wolę zaproponować im domową bułeczkę cynamonową, pudełko jogurtu naturalnego z rewelacyjną kokosową granolą, kawałek maminego ciasta. Ale kupuję im też dobrą czekoladę, czy Batona warszawskiego. Ważne, by dzieci wiedziały, że można wybrać inaczej, zdrowiej, a często znacznie smaczniej niż to co najpopularniejsze w reklamie.
Jakieś dwa lata temu pierwszy raz spróbowałam batonów wegańskich, które wyprodukowane były wyłącznie z suszonych owoców, orzechów i ziaren. Lubię takie z pestkami słonecznika i płatkami owsianymi oblane czekoladą. Fajne są Batony warszawskie produkowane w niewielkiej manufakturze, jednak jeśli miałabym sama dla siebie kupić "słosi" (jak mawiało się w moim domu rodzinnym na wyjątkową słodyczową rozpustę), to pierwszym byłby genialny czekoladowo-pomarańczowy baton NAKD . Pierwszy kęs mnie po prostu obezwładnił, uwielbiam połączenie mocnego czekoladowego smaku z nutą pomarańczy . Sam baton nie należy do najtańszych - kosztuje ok 6-7 zł za 35g. Z tej miłości postanowiłam zrobić go taniej, w domu, rozkładając na czynniki pierwsze skład z opakowania no i oczywiście okazało się, że domowej produkcji baton, nawet z najlepszych składników jest kilkukrotnie tańszy!
8,68zł - izraelskie daktyle Medjoul 31zł/500g
5,46zł - orzechy nerkowca 39zł/1kg
0,60zł - rodzynki 12zł/kg
0,84zł - kakao Decomorreno 7zł/150g
0,00zł - skórka otarta z pomarańczy
KOSZT 10 batonów - 15,58zł za 350g
1 baton 35g kosztuje 1,56zł !
Taki fajny, wegański baton NAKD, na liście ma tylko naturalnych 5 składników, w tym żadnego cukru, syropu słodzącego, czy miodu. Wyłącznie naturalne suszone owoce, orzechy, kakao i skórkę pomarańczową . Skórkę ocieram z niewoskowanych ekologicznych pomarańczy z Sycylii, dodaję wyśmienite gorzkie kakao, a także orzechy nerkowca, rodzynki i fantastyczne izraelskie daktyle Medjoul, które są miękkie, mięsiste, niesamowicie słodkie i wręcz rozpływają się w ustach.
ORZECHY NERKOWCA - źródło węglowodanów, białka i błonnika, zawierają witaminy C, B6, E, K, kwas foliowy, a także potas, magnez, selen i cynk. Wspierają działanie układu nerwowego, sercowo-krwionośnego, dodają energii, poprawiają koncentrację oraz pamięć, poprawiają stan skóry, włosów i paznokci, zapobiegają wypadaniu włosów. Są jednymi z mniej kalorycznych orzechów, często polecane przez dietetyków w dietach odchudzających.
DAKTYLE - w krajach arabskich, skąd pochodzą nazywane "chlebem życia", są źródłem energii, uzupełniają potas, dostarczają witamin A, E, K, B6 i C (w zależności od odmiany daktyli). Są polecane sportowcom (uzupełniają elektrolity), zapobiegają miażdżycy, dzięki zawartości błonnika wspomagają perystaltykę jelit, mają właściwości alkalizujące, obniżają zawartość glukozy we krwi. Mają działanie antydepresyjne, wspomagają zdrowy sen, w krajach arabskich uznawane za afrodyzjaki.
RODZYNKI - zdrowe i smaczne naturalne źródło jodu, boru oraz resweratrolu - przeciwutleniacza chroniącego komórki, a także witamin K, C, B6 oraz kwasu foliowego i błonnika. Cenione za właściwości obniżania ciśnienia krwi oraz zwalczania bakterii powodujących próchnicę. Są doskonałym, naturalnym zastrzykiem energii dla sportowców, w polączeniu z orzechami dość szybko dostarczają poczucia sytości.
KAKAO - uznawane za afrodyzjak, podstawowy składnik dobrej czekolady, cenione za zawartość magnezu, cynku, żelaza, wapnia, chromu, manganu oraz flawonoidów i przeciwutleniaczy. Uznawane jest za źródło młodości, wspomaga koncentrację, zwalcza stres, działa jak naturalny antydepresant.
SKÓRKA POMARAŃCZY - źródło błonnika oraz flawonoidów wspomagających usuwanie tłuszczu z organizmu, poprawia trawienie, wzmaga apetyt, wspomaga w leczeniu gazów i zgagi. Ma właściwości antybakteryjne i przeciwwirusowe. Zawarte w niej olejki eteryczne mają właściwości uspokajające, redukujące stres, wspomagające zdrowy sen.
I oto jest REWELACYJNY wegański, energetyczny baton, pełen owoców, orzechów, kakao i cudownej nuty pomarańczy . Obiecuję, że gdy już go zrobicie, od razu będziecie pamiętać, by następnym razem robić z podwójnej porcji. Szkolne batony Waszych dzieci będą hitem, a i sami chętni zabierzecie je do pracy, na trening, czy stok narciarski.
Miękki, słodki od owoców baton, z cudowną nuta czekolady (od naturalnego kakao) i pomarańczy. Wystarczy wszystkie składniki zblendować na gładką pastę, uformować w batony i zapakować w pergamin. Zabierzcie takiego batona do pracy na drugie śniadanie, na trening (ma ok 150 kcal), wrzućcie dziecku do śniadaniówki i koniecznie podzielcie przepisem ze znajomymi. Jest rewelacyjny!
140-170g* orzechów nerkowca lub blanszowanych migdałów
140g najlepszych daktyli (waga bez pestki)
50g rodzynek
18g ciemnego kakao
2-3g, czyli czubata łyżeczka skórki otartej z pomarańczy
Orzechy lub migdały zmiksuj na mąkę lub drobniutką kaszę (jeśli lubisz chrupiące struktury w batonie), dodaj do blendera daktyle, rodzynki, kakao i skórkę otarta z pomarańczy i pulsując zmiksuj całość na gładką pastę. Jeśli daktyle nie były zbyt mięsiste, a raczej mocno wysuszone, być może trzeba będzie dodać 1-2 łyżki wrzątku. Gdyby masa była zbyt luźna, dodaj jeszcze trochę zmiksowanych na pył migdałów lub nerkowców.
Podziel masę na 10 części i uformuj 35 gramowe batony. Mogą to być kulki, które następnie włożysz do papilotki na muffinki lub podłużne batony, które zawiniesz w pergamin. I podziel się z kimś kogo lubisz, są pyszne :)
* ilość orzechów zależy od soczystości daktyli. Najlepiej zmielić całość, wymieszać 140g z daktylami, potem ew dodać więcej mąki orzechowej, gdyby masa była zbyt klejąca
Źródło:http://www.chillibite.pl/2016/02/baton-czekoladowo-pomaranczowy.html