Sałatka Cesar

Wykonanie

Ten kto mnie zna wie, że nienawidzę sałatek. Wierzcie lub nie ale nigdy w życiu nie jadłam dobrej sałatki. To wynika z tego, że nie przepadam za sałatą a już szczególnie taką która jest nieposiekana drobno.
Ale, ponieważ mój mąż sałatki lubi a i ja sobie pomyślałam, że spróbuję się przekonać postanowiłam sałatkę przygotować. Jedyna jaka przyszła mi do głowy to właśnie Cesar. Wszystkie składniki (poza wspomnianą wcześniej sałatą) naprawdę szczerze lubię. Do dzieła więc!
Składniki:
główka sałaty
pierś z kurczaka
kilka kromek pieczywa (ja użyłam ciabatty)
masło
kilka ząbków czosnku
ok 100g żółtego sera startego
oliwa z oliwek
przyprawa do kurczaka (ja użyłam gyros)
jogurt naturalny
łyżka majonezu
sok z cytryny
sól pieprz
Sałatę myjemy i kroimy (drobno w moim przypadku ale każdy kroi tak jak lubi). Pierś z kurczaka kroimy drobno, przyprawiamy przyprawą do kurczaka i obsmażamy na oliwie z oliwek. Chleb smaruję masłem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem, następnie kroję w kostkę i smażę na patelni. Sos przygotowuję z majonezu, jogurtu naturalnego, drobno posiekanego czosnku (lub przeciśniętego przez praskę), soku z cytryny i żółtego sera. Doprawiam solą i pieprzem. Wszystkie składniki łączę w dużej misce i dodaję trochę żółtego sera na wierzch.