Wykonanie
Przechadzając się dzisiaj po Arkadii nie mogłam nie zauważyć zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Już przed samym wejściem świąteczna dekoracja. Poprawcie mnie jeśli się
mylę ale co rok chyba jest taka sama. Nie pomyślcie sobie, że ją krytykuję. Wręcz przeciwnie wg mnie jest jedną z ładniejszych, które widziałam. Fontanna też jakby inna, jakby przystosowana do zbliżającej się zimy i mrozów. Wieczorem wygląda pięknie wręcz. Wewnątrz całej galerii chyba rozpylili jakiś zapach przypominający święta. Mi się to kojarzyło z papierem do pakowania prezentów. Taką nowością… Trudno mi to nazwać. Dekoracje w sklepach też przypominające o Mikołaju.W ogóle Boże Narodzenie to moja ulubiona
pora roku. Całe szczęście, że święta są w zimie bo dzięki nim staje się ona (zima) przyjemniejsza i wydaje mi się, że trwa krócej. Wkurzam się gdy ktoś
mówi, że teraz święta zrobiły się komercyjne a firmy nastawiają się na większe zyski i robią wszystko żeby wyciągnąć od nas całą kasę. To prawda i oczywiście, że tak jest. Ale czy ktokolwiek z nas się temu opiera? Czy ktokolwiek nie kupował prezentów, nie wyprawiał świąt, nie gotował wymyślnych świątecznych potraw z zamysłem bojkotu komercjalizacji świąt? Ja nie 😀 Ja zawsze wpadam w tą „pułapkę” zakupów i zawsze usprawiedliwiam ją, że raz na rok można zaszaleć. Po prostu kocham święta 😀
Składniki (na około 12 sztuk):1 i 1/2 szklanki
mąki3/4 szklanki
cukru2 łyżeczki
proszku do pieczenia1/2 łyżeczki
sody3 łyżeczki
przyprawy korzennej do piernikaszczypta
soli1/2 szklanki
oleju1/2 szklanki
mleka3 łyżki
miodu2
jajkaSkładniki mokre i suche mieszamy osobno. Pamiętamy o przesianiu
mąki z
proszkiem do pieczenia. Po dokładnym wymieszaniu łączymy obie masy (suchą i mokrą) używając najlepiej drewnianej łyżki. Mieszamy do momentu aż pozostaną niewielkie grudki. Przekładamy do papilotek lub wysmarowanej formy do muffinek (do 3/4 wysokości) i pieczemy przez 20-25min w 180st.C. Dekorujemy lukrem i posypką
czekoladową.Przepis ten bierze udział w akcji kulinarnej na durszlaku.