Wykonanie
Kolejny przepis na zimowe
przetwory . Tym razem na tapetę znowu , wraca
cukinia , cóż , co jak ,co ale obrodziła w tym roku rekordowo . Prawdą jest także fakt ,że z obawy przed klęską nieurodzaju , z którym to miałam do czynienia w ubiegłym roku , posadziłam dodatkowych kilka krzaczków , które teraz odwdzięczają się za opiekę z nawiązką 😉
Cukinii nigdy za dużo , zawsze można coś z niej upichcić , a pikle wychodzą moim zdaniem sporo lepsze niż z
ogórków , a przynajmniej znacznie delikatniejsze w smaku . Polecam 😉
Składniki :2 średnie
cukinie , użyłam żółtych -mają ładny kolor,nawet po obraniu2 łyżki
soli4-5 dużych baldachów
kopru z nasionami i łodygą4 -5 płaskich łyżeczek ziaren
czarnego pieprzuZalewa ;1,5 l
wody1,5 szklanki
octu 10 %2,5 szklanki
cukruCukinię obieramy ze skóry , przekrawamy na pół i wydrążamy miękki środek łyżeczką . Miąższu nie wyrzucamy , w tym przepisie go nie ma , ale zawsze można go użyć np. do jajecznicy lub kotlecików . Wydrążoną
cukinię tniemy na kawałki , a następnie w słupki , takiej wysokości ,żeby nie wystawały ze słoika . Wkładamy do miski , zasypujemy
solą i odstawiamy na całą noc , żeby zmiękła .
Następnego dnia , do każdego słoika wkładamy baldach
kopru razem ze zwiniętą łodygą , oraz jedną płaską łyżeczkę
pieprzu , a następnie układamy odsączoną
cukinię . Składniki na zalewę , doprowadzamy do wrzenia i wrzątkiem zalewamy słoiki z
cukinią , zakręcamy . Pasteryzujemy około 7 minut od zagotowania . Próbujemy nie wcześniej niż po tygodniu – musi się porządnie przerobić z zalewą 😉