Wykonanie

U mnie w domu tradycyjnie
sos tatarski podaje się z okazji Bożego Narodzenia do ryb w galarecie właśnie. Czymże byłby
karp w galarecie bez sosu tatarskiego? Jeżeli nigdy tego nie próbowaliście to najwyższy czas spróbować. Przepis jest bardzo prosty a składniki łatwo dostępne. Jeżeli posiadamy malakser to zrobienie tego sosu wymaga minimalnego nakładu pracy. Sos najlepszy jest na drugi dzień gdy składniki się przegryzą. Przechowuję go w plastikowym pojemniku z przykrywką z IKEA.Sos nadaje się nie tylko do
ryby ale również na kanapki. Najlepiej jako dodatek do
schabu pieczonego w
majeranku lub innych domowych
wędlin. Najlepiej smakuje oczywiście z domowej roboty
pieczywem na zakwasie lub na
chlebie bezglutenowym .

Idealnie jeżeli
grzybki i
ogórki mamy własnej roboty. Jeżeli jednak nie to słoiczek marynowanych
pieczarek nadaje się idealnie. Ważne aby
grzyby nie były z rodzaju „lepkich” (
maślaki i podgrzybki marynowane średnio się tutaj nadadzą bo sos może się rozwarstwiać).Składniki:mały słoiczek
marynowanych grzybków (najlepiej
pieczarek) – opłukanych i odsączonych3-4
ogórki konserwowe – opłukanych i osuszonych3-4 ugotowane na twardo
jajka – obrane2 łyżki
majonezu – u mnie niezastąpiony kieleckimały kubeczek
jogurtu naturalnego – jeżeli wolimy gęste sosy można użyć
jogurtu typu greckiegosól i
pieprz do smaku
Grzybki,
ogórki konserwowe oraz
jajka siekamy drobniutko (najlepiej wszystko włożyć do malaksera). Dodajemy
majonez oraz
jogurt doprawiamy do smaku. Sos powinien być lekko słonawy i kwaśnawy.