Wykonanie
W mojej kuchni weekend sprzyja jedzeniu
jajek. W tygodniu przed pracą zwykle brakuje na to czasu. Chyba, że jakimś cudem wstanę wcześniej, wtedy nie
daję też dospać mężowi i proszę o ugotowanie
jajek na miękko. Nikt nie robi tego, tak jak on! :) Weekend to jednak
pora na spokojnie przyrządzanych jajecznic, omletów i innych
jajowych eksperymentów :) Ostatnio zostało mi trochę
kurek po gulaszu, postanowiłam zużyć je do śniadania. Zrobiłam omlet, do którego oprócz
kurek, trafiły
sery – kozi i pleśniowy. Efekt nie tylko przypominał trochę pizzę z wyglądu, ale równie szybko znikał z talerza :)
Składniki:3-4 porcje (użyłam patelni z dnem o średnicy ok. 20 cm)8
jajek2 czubate łyżki
mąki2 łyżki
śmietany 12%150 g
kurek1 duży ząbek
czosnku3 łyżki posiekanego
szczypiorkułyżka
masła30 g
sera koziego30 g
sera pleśniowego z niebieska pleśnią
sólpieprzWykonanie:
Kurki dokładnie myjemy, większe przecinamy na pół.
Jajka roztrzepujemy w misce, dodajemy
śmietanę i mieszamy. Następnie dosypujemy przesianą
mąkę i znowu mieszamy, uważając, aby nie powstały nam grudki. Przyprawiamy
solą i
pieprzem.Na patelni rozgrzewamy łyżkę
masła, podsmażamy na niej
czosnek, a po chwili dodajemy
kurki ze
szczypiorkiem.Po około 3 minutach dodajemy masę jajeczną.
Kurki rozkładamy równomiernie po całej patelni. Gdy spód zacznie się ścinać, możemy lekko podważać boki omleta, tak aby masa jajeczna spłynęła pod spód. Patelnię przykrywamy (pokrywką lub folią aluminiową) i trzymamy kilka minut na małym ogniu. W międzyczasie możemy ponownie podważyć boki i pozwolić, aby masa jajeczna spłynęła pod spód.Gdy omlet będzie niemal całkowicie ścięty, zdejmujemy pokrywkę i na wierzch dorzucamy
ser kozi i pleśniowy. Po około 2-3 minutach zdejmujemy z ognia i podajemy.Kroimy w ćwiartki.Smacznego!
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za
serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość
lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ!