ßßß
Pyszna, sycąca a zarazem lekka i orzeźwiającasokiem z cytryny i świeżą miętą.Fajna propozycja na kolację lub imprezy.Tabbouleh jest elementem kuchni arabskiej, nazywana jest sałatką libańską.Ja trochę ją zmodyfikowałam, dodając grillowanego bakłażana.W oryginale dodaje się również zielony, świeży ogórek-ja go pominęłam.Nie dodałam niestety świeżej natki pietruszki, przy kolejnej dodam.Lubię kapary i stwierdziłam,że nadadzą charakteru mojej sałatce.Polecam.Kaszę bulgur możecie zastąpić kaszą kuskus.Bulgur jest sporządzony z gotowanych i następnie wysuszonych ziaren zboża,najczęściej pszenicy.Najpopularniejsza kasza w krajach Dalekiego Wschodu. .Świeża mięta i sok z cytryny nadają sałatce super świeżość i wyrazisty, lekki smak.Można podawać ją jako samodzielne danie lub dodatek do mięs i grilla.
Składniki:około szklanki kaszy bulgurbakłażan2-3 szt. pomidorówświeże listki mięty (około 2 łyżek)sok z jednej cytryny1 łyżka kaparów3 łyżki oliwy extra vergineząbek czosnkudowolna ilość sera fetyszczypiorek/ dymka (opcjonalnie)natka pietruszki ( dodam przy kolejnej )ogórek gruntowy (opcjonalnie)sól, pieprzZacznijmy od bakłażana.
Pokroiłam go na 1cm plastry.Posoliłam je i odstawiłam na około 15 minut aż puściły sok.Jego nadmiar zebrałam po prostu papierowym ręcznikiem.Można je też najpierw opłukać pod bieżącą wodą i osuszyć.
Smażyłam je skropione oliwą i posolone na rozgrzanej patelni przez około 7 minut, aż zbrązowiały.Usmażone układałam na talerzu wyłożonym papierowym ręcznikiem aby odsączyć z nich tłuszcz.
Kaszę bulgur wystarczy zalać wrzątkiem w proporcjach mniej więcej 1:2, przykryć i odstawić na 10 minut.
Pomidory sparzyłam i obrałam ze skórki.Pokroiłam na ćwiartki i wyjęłam z nich pestki.
Pokroiłam na mniejsze kawałki i dodałam do kaszy.
Plastry bakłażana pokroiłam na części.
Liście świeżej mięty posiekałam i dodałam je do sałatki.
Dorzuciłam bakłażana.
Na koniec dodałam kawałki sera fety.
Polałam składniki oliwą, sokiem z cytryny, dodałam starty ząbek czosnku, sól i pieprz do smaku.Wymieszałam.Na wierzch posypałam kapary.Smacznego!