Wykonanie
Jak wiecie, zawsze rozglądam się w sklepach za niespotykanymi warzywami. Wczoraj kupiłam takie duże strąki, niby to
fasola, niby
groch, więc zaraz z tym do koszyka i do gara. Na początku miał być
makaron, z tym oto warzywem i
sosem pomidorowym, ale musiałam czym prędzej zmienić
plany, gdyż okazało się, że zapomniałam kupić
przecieru pomidorowego.
Potem okazało się, że o wieeele za szybko zabrałam się za to gotowanie, chyba z ciekawości i
potem musiałam czekać z tą ugotowaną
zieleniną na moją „drugą połówkę“.
Makaron też czekał, no i bez sosu, to wiedziałam, że to nie będzie rewelacji. Tak, więc z nudów, z nadmiaru czasu i z braku przecieru, powstała taka oto przepyszna
sałatka. Bardzo Wam polecam, nawet, jak nie macie pod ręką tego
fasolo-
grochu, możecie użyć
fasolki szparagowej, wiem, że to nie będzie ten sam smak, ale jestem pewna, że będzie pycha. Zresztą następnym razem sama spróbuję z
fasolką.Pamiętajcie, że
fasolka szparagowa musi być porządnie ugotowana, gdyż surowa zawiera substancje trujące.
Sałatka z
fasolki szparagowej i
makaronu z
pomidoramigarść
fasolki szparagowej lub innych,
młodych strączków
makaron pełnoziarnisty, u mnie orkiszowe świderki2 małe
pomidory obrane ze skórki (jak to zrobić opisuję tutaj)świeże
zioła do smaku
Fasolkę ugotować do miękkości i pozostawić do ostudzenia.
Makaron ugotować, wymieszać z łyżką
oliwy z oliwek, aby się nie posklejał i pozostawić do ostudzenia. W międzyczasie obrać i pokroić
pomidory. Wszystko wymieszać dodać posiekane, świeże
zioła i podawać z sosem do sałatki .U mnie sos tym razem był wegański, bez
majonezu, z
jogurtem sojowym i dodatkiem domowej
musztardy..., ale pssssst, cicho, o tej musztardzie będzie następnym razem, albo może jeszcze następnym, bo mam dla Was w zanadrzu mały konkurs. Szczególnie łodzianie powinni tu pilnie zaglądać ;-)P. S.Dziękuję Wam za głosiki na Wykrywaczu Smaku i proszę o więcej, wystarczy kliknąć na gwiazdkę na moim zdjęciu. Dzięki :-)