Wykonanie
8 września -dzień dobrych wiadomości..Nie wiedziałam do tej
pory, że taki dzień jest..a skoro jest taki dzień to i jest dobra wiadomość..mam dziś urodziny..no może nie jest to dobra wiadomość..bo znów starsza o rok..ale cóż..takie życie..
Tortu co prawda nie ma [ za parę dni rocznica ślubu-więc postaram się jakiś "uklepać"]ale jest pyszny sernik.. Jak zobaczyłam ten sernik wiedziałam ,że muszę go zrobić..Mój co prawda nie wygląda tak pięknie..ale wyszedł smaczny..Ja zrobiłam z większej porcji , ale cytuję w całości za autorką..Na spód:220g
herbatników100g
masła1 pełna łyżka
kakaoNadzienie:750g
sera na serniki500g
musu jabłkowego3
jajka100g
margarynyok. 3/4 szkl.
cukru2 budynie
waniliowe bez
cukruPolewa:50g
masła1 duża łyżka
kakao2 łyżki
cukru pudru (ilość według upodobania)
Herbatniki rozkruszyć blenderem,
masło roztopić wraz z
kakao i wlać do rozkruszonych
ciastek. Wszystko jeszcze raz ze sobą zmiksować aż masa zacznie się robić lepka i zbijać w kulki. Prostokątną (małą) formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Masę
ciasteczkową wsypać do formy i ugnieść ręką, by wypełniła cały spód oraz boki.
Margarynę utrzeć z
cukrem dodając po jednym
jajku. Do masy dodać
ser, budynie a na końcu dodać
mus jabłkowy. Całość połączyć w jednolitą masę i wylać na
ciasteczkowy spód. Piec ok. 1 h w 180 st. C. (Polecam na dno piekarnika wstawić naczynie żaroodporne z gorącą
wodą, dzięki temu sernik staje się kremowy).
Masło,
kakao oraz
cukier umieścić w garnuszku i podgrzewać aż do całkowitego rozpuszczenia się składników. Gotową polewę rozprowadzić na wierzchu wystudzonego sernika. Sernik wstawić do lodówki do stężenia najlepiej na całą noc.