Wykonanie
Ten tort zrobiłam z okazji niedawnego zjazdu rodzinnego. Miałam w zamrażalniku
maliny z lata, postanowiłam ozdobić nimi wierzch
tortu. Masę zrobiłam dobrze wypróbowanym sposobem – na bazie
bitej śmietany i
galaretki- oczywiście tym razem malinowej. Wyszedł bardzo smaczny torcik a
maliny pozwoliły nam przypomnieć sobie lato…ciemny
biszkopt, taki jak tutaj400 ml
śmietanki kremówki2 łyżki
cukru-pudru
galaretka malinowa + łyżka
żelatynyszklanka rozmrożonych
malintabliczka
czekolady + 2 łyżki
śmietanki1/4 szklanki soku z
malin + 2 łyżki
wódkiBiszkopt po przestudzeniu pokroiłam na 3 blaty i
skropiłam sokiem malinowym z
wódką.
Galaretkę wraz z
żelatyną rozpuściłam w szklance wrzątku i studziłam dokładnie mieszając. Kremówkę ubiłam na sztywno z
cukrem-pudrem. Gdy
galaretka zaczynała tężeć, zmieszałam ją ze
śmietanką. 2/3 wstawiłam do lodówki, a część na wierzch zostawiłam na wierzchu, bo łatwiej się rozsmarowuje.Po kilku minutach w lodówce wyciągnęłam masę i przełożyłam tort, resztą masy posmarowałam górę i boki. Udekorowałam rozmrożonymi
malinami.
Czekoladę wraz ze słodką
śmietanką rozpuściłam w mikrofalówce, na 300 W, po minucie, mieszając, do skutku. Polałam w łatki wierzch
tortu i wstawiłam do lodówki do zastudzenia.Jak już wspomniałam, torcik bardzo wszystkim smakował, malinowa masa harmonizowała z ciemnym
ciastem.Smacznego !